Jestem Kim SeokJin, dla przyjaciół po prostu Jin i mam 24 lata. Czuje sie szczęśliwy będąc takim człowiekiem jakim jestem. Spokojnym chłopcem z dzielnicy. Będąc dzieckiem marzyłem by śpiewać i tańczyć dla ludzi, wstąpić do świetnego zespołu i być znanym. I co ? Udało mi się, mimo wielu przeciwności. Jednym z przykładów byli moi rodzice którzy chcieli posłać mnie na studia prawnicze, bym coś osiągnął w życiu, bym żył lepiej niż oni. A ja nie chciałem zajmować sie papierami w biurze i osądzać ludzi za ich postepowanie. Miałem szanse na dobre studia, ale wybrałem wyższą szkołę muzyczną, w której czuje sie jak w drugim domu. To miejsce jest magiczne i piękne. Jest tam tyle wspaniałych osób. W tym moi przyjaciele z Bts, którzy można powiedzieć są moją rodziną. Jestem im wdzięczny za to że są zawsze ze mną i pomogą w każdej sytuacji. Dzięki nim tworzymy zgrany zespół, robiący na prawdę dobrą muzykę a dlaczego ? Bo wkładamy w nią całe serce i robimy to dla ludzi którzy szanują nas za to jacy jesteśmy i jakie podejmujemy wybory. A drugą rzeczą która chciała mi utrudnić spełnianie marzeń było nękanie mnie w młodszych klasach. Od kiedy zacząłen chodzić na lekcje śpiewu i tańca, klasa zaczeła mnie nękać i obrażać. Na początku było ciężko, chciałem się poddać i rzucić to wszystko. Lecz po jakim czasie przestałem sie tym przejmować i dążyłem do celu. I tak to dziś jestem tym wesołym Jinem z Bts.
PS: Przepraszam za błędy ale mój telefon mnie nie lubi :D, a także za styl pisma mam nadzieje że jednak to się komu spodoba ;)
CZYTASZ
Ty i ja to jedno
أدب الهواةKażdy z nas szuka swojej drugiej połówki i każdy z nas ją w swoim czasie znajdzie. Kim SeokJin i KimJongdae przedstawią nam swoją historię.