Rozdział 5

8.2K 116 8
                                    

Leżałam pośród granatowej pościli. Moja głowa była umiejscowiona na spokojnie poruszającej się klatce piersiowej Harrego. Obserwowała jego piękne ciało. Jego brązowe loki były porozrzucane po poduszce tylko niektóre kosmyki przyklejone były do jego zaróżowionej, po wysiłku buzi. Malinowe wargi miał rozchylone. Te cudowne wargi, które zwykły dawać mi ogrom rozkoszy, dzisiaj jednak nie dały mi jej aż tyle. Gdy Harry całował mnie nimi czułam się dziwnie..

******

-Hejj Suzy masz pożyczyć gumkę... - odwróciłam się do dziewczyn która siedziała za mną na matematyce. Spojrzałam na nią, a moją uwagę odrazu przykuł jej bardzo widoczny teraz dekolt. Dziewczyna była nachylona nad ławką przez co jej koszulka obsunęła się, a dorodne piersi prawie wypadały przez niego. Poczułam spojrzenie jej zielonych tęczówek na sobie gdy Suzy się wyprostowała. Jej wyprostowanie nie wiele zmieniało. Dekolt dalej był nisko odsunięty. Odchrząknęłam i wzięłam od niej różową gumkę do mazania.
Gdy zmazałam co potrzebowałam już nie odwracając się do dziewczyny położyłam gumkę na jej ławce i powiedziałam:
-Dziękuje bardzo.

~~~~~~
Chcę zapowiedzieć już teraz, że rozdziały prawdopobnie będą wstawiane codziennie jednak będą one krótkie. :))

Let's go to the lesbian party Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz