Niall: Mamy problem
Harry: Zamieniamy się w słuch
Louis: We wzrok, idioto
Harry: Ty się zaraz zamienisz w węch
Louis: Nie udało Ci się xD
Harry: Twoim rodzicom też się nie udało, więc powstałeś ty
Louis: Znajdę Cię i wyniosę do lasu
Niall: Zamknąć się, mam poważną sprawę
Liam: Co znowu z tą dziewczyną?
Niall: Skąd Ty wiesz, że o nią mi chodzi?
Liam: Hmm... no nie wiem, może tylko o niej od tygodnia paplasz?
Liam: Gadasz jak najęty, a ona ma innego faceta
Liam: No nie wiem, Ni. Zajętych się nie łap.
Niall: Dobra już nieważne.
Harry: Nie próbuj się wycofywać, bo się zaciekawiłem
Harry: Moje życie miłosne jest tak nudne, że interesuję się nawet paplaniną Nialla
Harry: Widzicie co się stało?
Liam: Zrób sobie test czy jesteś gejem
Harry: Sądzisz, że wielki romantyk, który umie poderwać nawet kobiety trzy razy starsze od niego jest gejem?
Harry: Upadłeś z krawężnika na asfalt?
Louis: A moje życie seksualne jest tak rozmaite, że podnieca mnie nawet Harry
Louis: To nie powinno wyjść na światło dzienne
Louis: Niech żaden nie próbuje tego wstawiać na jakiś portal społecznościowy, bo mam dość tych Larries
Harry: Jesteś obleśny
Harry: Wracaj do Briany
Harry: Niall, opowiedz o tym swoim problemie
Niall: Nie spamujcie, bo będę zmuszony wyciszyć konwersację...
Louis: Oh Ty buntowniku
Niall: Niechcący mi się wymsknęło i napisałem do niej, że do zobaczenia na koncercie
Harry: Spadłeś z krawężnika razem z Liamem?
Liam: Bóg Cię kompletnie opuścił
Louis: Co dalej?
Niall: Jestem zdruzgotanym nastolatkiem, który napisał przypadkowo do jakiejś dziewczyny, bo zapomniał numeru szanownego Harrego, co później się okazało było prawie, jak wygrana w totolotka, ponieważ poznał naprawdę super dziewczynę, a teraz jak zauroczony mały kundel robi wszystko, aby ona się chociaż trochę nim zainteresowała. Już nic nie wiem co mam robić.
Louis: To jest duży problem
Harry: Prawie tak duży, jak mój penis
Liam: Harry, to nie jest dobry moment na żarty
Harry: Ale mój penis nie jest żartem :(
Harry: Napisz jej, że się z nią spotkasz
Niall: Ale problem w tym, że się nie spotkam, bo jestem sławnym Niallem głupim Horanem, który gra w jakimś wielce znanym zespole na cały świat
Harry: Napisz, że się spotkasz, a później ją wystawisz
Liam: Tak nie wolno
Liam: Czy ty byś chciał zostać tak potraktowany?
Harry: Gdyby Niall później napisał jej jakieś konkretne wytłumaczenie, to myślę, że to zrozumie
-----
Niall: Spotkajmy się.
CZYTASZ
Wiadomości do miłości// N.H ✉ ✅
FanfictionNieznajomy: Jak się masz, Harry? Ja: Nie mam na imię Harry, ale u mnie wszystko w porządku, dziękuję że pytasz. Nieznajomy: Przepraszam, pomyłka. "Wiadomości do miłości" czyli opowieść z typowym opisem, nietypowym rozwinięciem i niedorzecznym zako...