Angel była bardzo zaniepokojona. Pani Cloe wezwała ją na wizytę, a to oznaczało zawsze złe rzeczy. Dziewczyna niepewnie weszła do jej gabinetu. Zapytała o co jej chodzi. Pani Cloe podniosła wzrok z nad komputera. Uśmiechnęła się do niej i rzekła:
-O! Angel... mam do ciebie sprawę i to bardzo poważną.-
Dziewczyna z nerwów zaczęła gryźć wargę. Z drganiem głosu:
-Jaką?- zapytała dziewczyna.
-Nie denerwuj się...to nic złego. Każdy anioł, jak wiesz, dostaje kiedyś misję. Ty właśnie taką dostajesz. Musisz dowiedzieć się czym jest miłość!!-
________________________________________________________________________________
MAM NADZIEJĘ, ŻE WAM SIĘ SPODOBAŁO. KOLEJNE CZĘŚCI BĘDĄ DŁUŻSZE. TA BYŁA TYLKO DLA ZAPOZNANIA BOHATERKI. CZĘŚCI BĘDĄ SIĘ POJAWIAŁY NA RAZIE NIEREGULARNIE.
YOU ARE READING
Słodki sekrecik...
Teen FictionAngela została zesłana na ziemię by wypełnić misję. Nie spodziewanie zakochuje się w Diable. Czy zdoła wypełnić swą misję? Czy złe moce przysłonią jej zakochane serce? Dowiesz się czytając moje opowiadanie...