12 lutego
Jak się obudziłam czułam że coś się dzisiaj wydaży . No i tak było . Ubrałam sie zrobiłam lekki makijaż i wyszłam do szkoły .
Rano byłam smutna bo moja BFF zachorowała ;-; ,,, ale zobaczyłam takiego chłopaka z drugiej gimnazjum uświadomiłam sobie że go kraszuje . Cały dzieñ obserwowałam go ale on nawet nie zwrócił uwagi .26 lutego
Po dwóch tygodniach napisałam do niego . a on mi odpisał pisaliśmy ze sobą o wszystkim nawet o takum jednym odpale w szkole . Pisaliśmy razem przez trzy dni .
Trzeciego dnia chcialam do niego napisać a tu ....!!
~ta osoba nie odbiera obecnie twoich wiadomosci ... ;-;
Zaczęłam płakać . Moja siska mówiła mi że mój kolega gadał z kraszen i krasz mówił mu że ja do niego pisze a kolega powiedzial mu ze pewbie sie zakochalam i wtedy on mn bloknął...
Ja nie wiedziałam dlaczego ? Czemy ? I za co ? ...27 lutego
Wracam ze stołówki . Nabrałam odwagi żeby powiedzieć kraszowi "hejka" ale jednak njiee...
ZOBACZYŁAM JAK KRASZ PRZYTULA SIĘ Z INNYM CHŁOPAKIEM ;-; I SZLI ZA RĘKE ;-;
Serce mi pękło myślałam że sie zabije ... Przepłakałam wszystkie lekcje .1 marca
Po dwóch dniach troche się ogarnełam i stwierdziłam że nie moge o nim cały czas myśleć ... I zaczął mi się podobać taki jeden brunet ode mnie z klasy .
Po południu poszłam na spacer z pięcioletnią kuzynką . Zaczełyśmy się ścigać do ŻABKI .. Kuzynka wygrała ;")
Ja wbiegłam druga nie chcąco wbiegłam na jakiegoś chłopaka , spadliśmy . NAGLE ZAUWAŻYŁAM ŻE TO MÓJ KRASZ (TEN GEJ) . Ja zaczęłam go przepraszać on że spk i wogule . Rozeszliśmy sie każdy w swoją stronę .2 marca
W szkole krasz nawet na mnie się nie spojrzał udawał nadal że mnie nie zna i wogóle ;"( .
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Co dziennie bedę wrzucać takie krótkie rozdzialy tylko dzisiaj jest wyjątkowo długi ;D
I ta historia jest na "faktach" dlatego co dziennie bedą rozdziały :P