Rozdział 2

429 14 0
                                    

- Nie wieże Kai jat mogłeś pozwolić by Morro porwał Lloyda, a ponoć stałeś na warcie- krzyknął Jay. – Ale ja naprawdę nie wiem jak Morro dostał się do jego pokoju- powiedział zasmucony Kai.- Jak to nie wiesz –krzyknął Jay. –Dosyć tego , macie się więcej nie kłócić –powiedział Garmadon. –Lepiej obejrzyjmy to miejsce dokładniej i do wiedzmy się co się stało-powiedział Wu. Tak też ninja zrobili udali się do pokoju Lloyda. Nagle Garmadon spostrzegł że na ziemi leży mała torebeczka ze środkiem nasennym. – Mówiłem że nie wiedziałem- powiedział Kai. – Masz racje , przepraszam –odparł Jay. Dokładnie taką samom torebeczkę znaleźli obok łóżka Lloyda. –acha to dla tego nie słyszeliśmy krzyku Lloyda, Morro musiał mu podać to samo co podał Kai'owi –skomentował Cole. Nagle z głośnika wydobył się głos Nyi która powiedziała- słuchajcie Zane ma dla was wiadomość , pospieszcie się proszę. Ninja natychmiast udali się do największego pokoju i tam zastali Nye i Zane który zaczął im mówić wiadomość : - Teraz sobie przypomniałem Morro pod czas ataku na mnie zdradził swój plan. Po pierwsze Lloyd jest na wyspie Chena, po drugie Morro nie jest sam a po trzecie...aaa...Garmadon to nie tylko jest zemsta Morro ale i Chena. Po tych słowach Zane się wyłączył. Właśnie w tej chwili włączyła się Pixal która rozpoczęła skanowanie wyspy Chena w poszukiwaniu Morro. Po kilku chwilach pixal miała już wynik. Tak Zane miał racje Morro jest na wyspie Chena. – To na co my czekamy ruszmy na tę wyspę -powiedział Cole.

Ninja tak właśnie zrobili , wsiedli na Perłę i polecieli na wyspę. Tam okazało się że nie są sami , byli tam również pozostali mistrzowie żywiołów.- Neuron co ty tu robisz – powiedział Kai.- No jak to co, Lloyd mnie tu wezwał –powiedział Neuron. – Ale jako to możliwe –powiedział Jay> Nawet nie skończył mówić jak na środku pojawił się hologram Morro. – Gdzie jest mój syn – krzyknął Garmadon . –O tu jest –odparł Morro . – Tato !!! uciekajcie stąd ta wyspa zaraz wybuchnie, Morro zwabił was tu celowo mnie tu nie ma nigdzie. On chce się chce was aaa.- Powiedział Lloyd. – Co on chce nam zrobić , Lloyd słyszysz mnie-powiedział Kai. Nagle usłyszeli głos. Wyspa zostanie zniszczona za 10 sekund. Okazało się że Perła została uszkodzona. Wszyscy uciekali na statek , gdy nagle poczuli silny podmuch wiatru . –Jay napraw silnik –krzyknęła Nya. Jay już miał go naprawić , ale właśnie w tym momencie okazało się że nie ma mocy żywiołu , ale nie tylko on jej nie posiadał , okazało się wszyscy stracili moc żywiołów. Zane wyczuł że zaraz będzie po nich więc nie zważając na to jaki jest słaby wyskoczył z statku i wywołał smoka okazało się że tylko Zane miał swoją moc żywiołów . Ninja razem z pozostałymi zdążyli uciec ale właśnie w tedy nie spodziewanie Zane doznał awarii i się wyłączył . W tym momencie smok zniknął a statek leciał prosto do wody. Było by dobrze wszytko gdyby nie fakt że Cole jest duchem i jak tylko dotknie wody to zniknie na zawsze. Co teraz stanie się z Ninjami ? czy Zane się jeszcze obudzi ? jak ninja uratują Lloyda bez mocy żywiołów ? i dlaczego Morro uwolnił Chena i co on razem takiego zaplanowali ?

..... CDN.....

Revenge of MorroOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz