Witajcie ludki! Najpierw chcę was przeprosić za brak rozdziałów w ostnim czasie, ale moja wena spierdoliła gdzieś przez okno i nie chcę wrócić. Ale za to zaczęłyśmy pisać nową książkę! Jest to zbiór one-shotów z victuuri, więc jak są tu jacyś fani tego shipu to serdecznie zapraszamy do czytania!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.