Przyjaciel..

5 2 1
                                    

Kto to jest przyjaciel? Czemu nazywamy tak obcą osobę? Czy przyjaciel jest na zawsze czy tylko na chwilę?

Przyjaciel... niby obca osoba której wcześniej nieznaliśmy a teraz rozumiemy się bez słów.
Przyjaciel... prawdziwy jest na zawsze i dlatego mamy go przy sobie, fałszywych trzymamy na odległość.
Przyjaciela ma się jednego.
Dla przyjaciela jest się w stanie oddać wszystko.

Mogłam stracić tą wspaniałą, najbliższą mi osobę. Mogłam stracić przyjaciółkę bo mnie przy niej nie było. Nie wybaczyłabym sobie, że jej na to pozwoliłam.

Razem tworzyłyśmy jedność, dopełniałyśmy się. Gdyby nie było jej nie było by też mnie..

W mojej głowie nadal obrazy krwi, otwartych ran.Noże i żyletki znajdowały się w moim życiu na poziomie dziennym.
Nie chce o tym pamiętać... Ważne, że ona jest. Ważne, że żyje.

Siedziałam na krawężniku przy ruchliwej ulicy, kolejne wspomnienia przelatywały mi przez pamięć jak przejeżdżające samochody.

Kończyłam trzeciego papierosa - to one zabijały słone łzy i nienawiść do całego świata.

Uśmiechałam się tylko z nią, to właśnie przy mojej przyjaciółce mogłam czuć się pewnie. Ufałam jej a w jej obecności nie musiałam maskować prawdziwych emocji.

Podeszła do mnie, zabrała mi papierosa i zgasiła palcami.
Nie pozwalała mi się truć. Czułam się dla niej ważna.

Poszłyśmy do naszej kryjówki, czułyśmy się tam bezpiecznie.
Zwierzyła mi się z problemów jakie rosną wokół niej. Nie miała łatwo..

Pomagałam jej na tyle ile tylko mogłam, doceniała to.

Wyciągnęła dwa paperosy, dla mnie i dla niej. Był to ten moment w którym trułyśmy  się obie.

Ten smak, zapach i obecność przyjaciółki którą trakujesz jak siostre... tego było mi trzeba po dniu rozmyślania o tym, że mogło nas tu nie być.

Papieros...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz