Hey jestem Emi i mam 12 lat. Mam rodzine, dom i znajomych ale czyje się niechciana na tym świecie. To trochę smutne.... ale ja się przyzwyczajiłam
i mam to po prostu w nosie. Jak juz mówiłam mam znajomych którzy mnie nawet lubią . Jak zawsze musi być w życiu jakiś haczyk. U mnie haczykiem jestem
ja..... tak ja.... . Jestem niedoukiem ( no moze wmiare sie ucze no ale.... ), jestem agresywna i poprostu dziwna..... jednym słowem mogę moją osobe określić
* WARIATKA * . Ale nie zajmujmy się mną tylko przejdzmy do mojej historii.....
Jak co dzień wstałam , umyłam sie i na sniadanie ( co jest u mnie standartem ) zjadłam mój * specjał * płatki z mlekiem i cacao . Siadłam przy stole i otworzyłam
komputer. Jak co rana sprawdziłam wiadomości { nie na fb xD }. Gdy zaczełam czytać to przeszły mnie dreszcze...... a to dla czego. ~W Rzeszowie [ akcja toczy sie
w małej miejscowości Mielec , blisko Rzeszowa ] doszło do zabójstwa dwóch osób . Policja po przeszukaniu domu zabitych ofiar potwierdziła obawy
wszystkich ~ i na tym momęcie stanełam bo nie mogłam uwierzyć ale..... zebrałam sie na odwage i przeczytałam ciąg dalszy ~ Jeff The Killer wrócił. Jego
pierwszymi ofiarami było małrzeństwo Moon . Nieudało sie jeszcze ustalić czy Moon 'owie { niewiem ja sie to pisze xD } mieli rodzinę. ~ w tym momęcie
powtarzałam słowa PIERWSZYMI OFIARAMI BYŁO MAŁRZEŃSTWO MOON ~ niemogłam uwirzyć.... to byli moji rodzice..... - i wtedy się rozpłakałam. Najpierw szloch
ale on przeobraził sie w nienawiść do świata. Pragnełam tylko jednego : założyć słuchawki i wyjsc na spacer..... Tak tez zrobiłam. Była zima więc założyłam kożuch,
buty na koturnie, rękawiczki i schowałam mój przepiekny nóż do kieszeni i ruszyłam w droge. Szłam i szłam aż dotarłam przed piekny śnieznobiały las.....
Poczekajcie..... zapomniałam wam powiedziec jak wygladam a wieć tak.... mam piękne długie brązowe włosy, mam mała grzywke [ z dwóch stron mam obcietą
tak zwane cieniowanie ], jestem wysoka dziewczyną , mam 160 cm wzrostu, moje pieknie wielkie brazowe oczy przyciągają uwagę każdego , a sylwetka zgrabna
wysportowana i chuda [ ale nie jestem szkieletem xD ] . Umiem się wspinać, robić salta, gwiazdy i inne akrobatyczne sztuczki. I najważniejszym atutem mojego
JA { xD } jest mój zabujczy śpiew. Mogę śpiewem tak jagby zachiptyzować kogoś a on może zrobić co chcę ale mam jagby taki..... kontrakt z Zalgo.... mogę tylko
śpiewać od 16 roku życia..... znaczy mogę śpiewać ale nikogo nie zahipnotyzuje.....
================================================================================ Cześć misiaczki to moja druga książka ale co tam xD
Tak dla wsparcia za chwile dodam 1 rozdział ale będziemy działać na takiej zasadzie
10 gwiazdek/5 komentarzy= nowy ekstra super rozdział
Wasza CrazyNatalia :*
CZYTASZ
Dziewczyna z krwi i kości
HorrorHey jestem Emi i mam 12 lat. Mam rodzinę , dom i znajomych ale czyje się niechciana na tym świecie. To trochę smutne.... ale ja się przyzwyczajiłam i mam to po prostu w nosie. Jak już mówiłam mam znajomych którzy mnie nawet lubią . Jak zawsze musi...