Czasami ludzie ukrywają to, że jest im smutno a udają zadowolonych i szczęśliwych ze swojego życia.Chodź tak naprawdę powoli zaczynają popadać w depresję.
Nic nam się nie układa ale i tak chcemy aby inni myśleli że wszystko jest okey .Nie umiemy przyznać się do błędów a tym bardziej poprosić kogoś o pomoc.Chcemy być samodzieli oraz radzić sobie z wszystkimi problemami nawet wtedy gdy wiemy ,że jest to za trudne nie zrobimy tego sami.
Jest tyle osób które mogłyby pomóc ale wstydzimy się tego.Za bardzo przejmuje nas zdanie innych. Wolimy zadawalać kogoś niż samych siebie.Jeszcze rozumiem zadawalanie rodziny ale tu chodzi o obce nam osoby.Chcemy aby wszyscy nas zapamiętali i podziwiali to co robimy.Czasami olewamy nasze marzenia aby komuś zaimponować.Ważniejsza jest praca niż rodzina albo pieniądze a nie szczęście naszej rodziny.Odsuwamy od nas najbliższych .To właśnie przez to nasz świat spda na psy.Nie interesujemy się rodziną ,przyjaciółmi ale za to najważniejszy jest np. szef lub osoba której chcemy zaimponować.
CZYTASZ
Życie z innej perspektywy
Non-FictionW tej książce będę opisywała moje sugestie związane z życiem.Wiem, że nie wszyscy będą się z tym zgadzać .Lecz mam nadzieję iż ta książka przypadnie komuś do gustu. Czekam na wasze wszystkie komentarze.Te dobre jak i złe.Możecie mi w nich pisać co c...