- Pragne ci powiedziec, ze ta noc bedzie kolejną nie przespaną . Lecz przeciez nie bedę dłużej prosił i przepraszał, pewnie masz już kogoś i nie ma o czym gadać. Ale dlaczego mi to robisz ? Czemu każesz cierpieć i czemu każesz płakać? ...
Mam ochotę wsiąść w auto i pie*** w jakieś drzewo. Tylko proszę nie pytajcie mnie dlaczego...
Byliśmy tlenem dla siebie, oboje znaczyliśmy wiele. Mieliśmy być dla na zawsze, zawsze gdy będziemy siebie potrzebować. A teraz nie ma nas i już zapewne nie będzie.