WTOREK 17:56
Chyba nigdy nie czułem takiego zawodu, gdy i dziś nie ujrzałem chłopaka. Miałem nadzieję, że wczoraj zaspał, lecz jego miejsce w autobusie i dziś było puste.
Co jeśli go już nie spotkam?
Hoseok wczoraj wylał kawę na nasze notatki z prezentacji. Są do niczego. Musimy robić wszystko od nowa. Myślałem, że go uduszę gołymi rękami.
Powinienem odstawić kawę, robię się przez nią nerwowy.
Jutro idę do Jimina. Jesteśmy umówieni. Denerwuję się.