A więc ta opowieść będzie o tak zwanej BadGirl ale tym razem BadQueen która należy do gangu tak dobrze przeczytałeś/aś GANGU w którym na początku Laura musiała być tam z przymusu ale z czasem zaczęło jej się to podobać..
Wstałam o 7:16 co było do mnie nie podobne.No nic trzeba się ogarnąć a więc poszłam wziąść przysznic,umyłam włosy i zęby i poszłam owinięta ręcznikiem (bo zawsze ale to zawsze muszę zapomnieć bielizny) wziełam potrzebne rzeczy i się ubrałam.Po ubraniu bielizny wysuszyłam włosy i postaniowiłam że wybiore w co się ubrać i po 15 minutach wybrałam że ubiore się w granatową spudniczke i czarny crop-top
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A makijaż zrobiłam taki
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wziełam mój telefon i zeszłam na dół.Najpierw weszłam do kuchni i nikogo nie było zerknełam do salonu i zobaczyłam Alana który coś robił na telefonie.Siedział tyłem do mnie a więc po cichu poszłam do kuchni i do szklanki wlałam zimnej wody,wróciłam do salonu i po cichu podeszłam bliżej Alana i mu rozlałam wode na głowe.Na początku był wkurzony ale gdy się odwucił i zobaczył mnie głupio się uśmiechając podszedł do mnie i mnie przytulił. -Hej,już nie śpiesz?-zapytał się mnie -No cześć,nie już nie ale czemu reszta nadal śpi?Przecież jest już 8:20 a mamy na 9-powiedziałam siadając na kanapę -Pewnie już się szykują-odpowiedział idąc w strone schodów bo pewnie chce się iść przebrać Siedziałam jeszcze tak z 3minuty gdy nagle zaczął wibrować mi telefon. Logan - No hej młoda co robisz po szkole? Ja - Siemka stary chyba nie mam planów a co? :^ Logan - Będę po ciebe pod szkołą tak o 17 Ja - Em po co? Logan - Niespodzianka skarbie ;* Nie zdążyłam odpisać bo usłyszałam czyjś głos na korytarzu -Laura ile razy mam do ciebie wołać-krzyknął Daniel a ja szybko poszłam na korytarz i ubrałam swoje czarne superstary -Słońce to że się zakochałaś to nie znaczy że masz być cały czas przy telefonie-powiedziała troche rozbawiona Nina -Co jaka zakochana-odpowiedziałam wychodząc z domu -Jeju wczoraj wieczorem weszłam do twojego pokoju pożyczyć na dzisiaj jakieś spodnie bo nie wiedziałam w co się ubrać i zobaczyłam że ktoś dzwoni do ciebie ale nie zobaczyłam kto to bo zobaczyłam że śpisz i wyszłam-powiedziała zamykając drzwi na klucz.Chciałam już iść do samochodu bo chciałam jechać z którymś z chłopaków ale Nina złapała mnie za nadgarstek i powiedziała -Tylko pamiętaj że jak złamie ci serce to ja złamie mu kark-uśmiechnęłam się lekko i usiadłam do samochodu Maxa nie chciałam jechać z Kubą bo się szczerze bałam że znowu walnie w lampe a więc pojechał z Danielem Reszta dnia w szkole minęła mi nawet spoko oprócz Historii bo dostałam jedynkę ale od czego są poprawki. Właśnie wychodziłam spod szkoły gdy podszedł do mnie Logan i zaprowadził do samochodu. -Też cie miło widzieć-powiedziałam poprawiając włosy -Fajnie wyglądasz-powiedział patrząc na mnie i się uśmiechając -Dzięki-odpowiedziałam-A mogę wiedzieć gdzie mnie wieziesz?-zapytałam opierając się o fotel -Na impreze-powiedział odpalając samochód -Co?!Czemu mi po prostu nie powiedziałeś wczoraj że chcesz ze mną iść?-krzyknełam wymachując rękoma -Uspokój się,nie odbierałaś telefonu to uznałem to za tak-powiedział -A o której wrócimy-Zapytałam -Nie wiem tak o 2 w nocy-odpowiedział Już nic nie odpowiedziałam bo wyjęłam telefon i napisałam do Niny Ja - Będę tak o 2 w nocy :* Ninuś - Oooo a gdzie się wybierasz ❣ Ja - Za dużo do pisania ;**
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ -Jezu daleko jeszcze?-zapytałam Logana bo już jedziemy z godzine lub dwie a już jest 20 -No zaraz będziemy-odpowiedział -Wiesz co mnie zastanawia?-zapytałam -Co takiego tym razem?-zapytał przewracając oczami -Że znamy się dopiero 2dni a ty mnie gdzieś wywozisz-powiedziałam odwracając się do niego -Oj Laura ja cie znam i to wystarczy-powiedział z chytrym uśmieszkiem -Emm z..-nie dokończyłam bo Logan mi przerwał -Już jesteśmy-powiedział a ja zaczełam się rozglądać po czym zgasił silnik i wyszedł a ja za nim.Gdy już weszliśmy do środka Logan wziął mnie za rękę i zaprowadził do jakiś chłopaków którzy siedzieli na czarnej kanapie.Usiedliśmy i zobaczyłam tam jedną dziewczyne nawet była ładna miała na sobie białą koszulkę,czarne spodenki,lekki makijaż i rozbuszczone włosy,które miały bardzo ciemny kolor -No siemka-powiedział jeden z nich do Logana i popatrzał na mnie-no mów gdzie ją wyrwałeś-powiedział a reszta się na mnie spojrzała,dalej już ich nie słuchałam bo po mojej lewej stronie pojawiła się ta sama dziewczyna która siedziała na kolanach jednego z chłopaków -Hej,jestem Klara-powiedziała uśmiechając się,widać że coś wie a ja zrobie tak żeby mi to coś powiedziała -Cześć,Laura-Odpowiedziałam również się uśmiechając.Jeszcze trochę pogadałyśmy i musiałam iść do toalety -Ej Klara gdzie tu jest toaleta?-zapytałam dziewczyny -Właśnie sama nie wiem,dopiero pierwszy raz tu jestem-powiedziała i się zaśmiała -Ej Logan gdzie tu jest toaleta?-zapytałam chłopaka a on mi wytłumaczył gdzie wstałam i zaczełam iść a za mną Klara. -Boże gdzie to jest-powiedziałam już trochę zła -Nie wiem mogłam ja się zapytać to bym zapamiętała-powiedziała skręcając Ahh ta moja pamięć pomyślałam gdy nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka -Ślepa jesteś?!-powiedział -Co?!Ty chyba jesteś ślepy-powiedziałam ze swoim uśmiechem -Wiesz co użyje mózgu i odejdę-powiedział a jego kumple się zaśmieli -Nie wydaje mi się żebyś go miał-pierwsze co mi się rzuciło w oczy to,to jak chłopak zaciska pięści ale poszedł dalej.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Gdy już wruciłam do domu od razu poszłam na góre do mojego pokoju się wykompać i przebrać.Jak już leżałam w łóżku była 2:52. Wyciszyłam telefon i poszłam spać.
