Bad Queen

3

-Gdzie wczoraj byłaś?-Zapytał Kuba
-A co?Ja się Ciebie pytam gdzie byłeś jak wracasz z Danielem,Maxem i Alanem o 5rano?!-odpowiedziałam już troche zła
-Martwimy się o Ciebie!-Powiedział Alan podniesionym tonem,co mnie troche zabolało bo nigdy na mnie nie krzyczał a ni nic
-Nie rób ze mnie sieroty.Bo nie mam 6lat!-krzyknęłam
-Ale jesteś moją siostrą a więc powinnaś mi takie rzeczy mówić!-wtrącił się Max
-Od kiedy ty się mną interesujesz?!Zawsze się mnie tylko pytałeś gdzie ide!-krzyknęłam i poszłam do swojego pokoju.
Gdy już byłam w pokoju usłyszałam  jak Nina krzyczy na chłopaków,zaśmiałam się pod nosem i położyłam się na łóżku.Zaczełam rozmyślać o tym czemu Max akurat wybrał gang i w ogóle od kiedy on był w gangu?Moje myśli skończyły się na tym że zasnęłam.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-Jezu kto tak drze morde-powiedziałam sama do siebie słysząc głosy z salonu.Zerknełam na zegarek który pokazywał 22:10.Wstałam z mojego łóżka i powoli schodziłam ze schodów gdy nagle zobaczyłam chłopaków którzy siedzieli na kanapie i o czymś rozmawiali,postanowiłam że wrócę na góre i się wykompać ale usłyszałam głos Daniela
-Dobra to ruszamy o 23:20 to będzie następny wygrany wyścig-powiedział i wszyscy już powoli szli w stronie schodów dla tego po cichu pobiegłam do pokoju.
Postanowiłam że pojadę z nimi bo co tam jeden wyścig to przecież nic a i tak pewnie przegram.Podeszłam do szafy i zaczełam szukać jakiś ubrać w których mnie jeszcze Max ani reszta nie widzieli.Po 6minutach wybrałam czarne legginsy z dziurami czarną bluzkę i szare superstary.Gdy już się ubrałam usiadłam przed lustrem i zaczełam robić mocny makijaż.Jak skończyłam była 22:43,usiadłam na łóżku i chciałam poczytać troche o tych wyścigach bo pierwszy raz jade na taki wyścig ponieważ pewnie wszyscy chłopacy uważali że tak będzie najlepiej pff.Gdy już skończyłam czytać zaczełam myśleć czy nie zabrać Niny ze sobą bo trzeba mieć partnera/partnerkę,no nic raz się żyje pomyślałam i po cichu otworzyłam drzwi i zaczełam się rozglądać czy nikogo nie ma bo troche głupio by było gdyby ktoś mnie przyłapał,podeszłam pod pokuj Niny i zapukałam,gdy usłyszałam ,,prosze,, weszłam i się do niej uśmiechnęłam,ale ona mi posłała zpojrzenie typu ,,co znowu wymyśliłaś,,
-Ninaaaa-Powiedziałam siadając na jej łóżko
-No co się stało?-odpowiedziała odkładając telefon na nocną szafkę a ja zaczełam jej wszystko opowiadać.
-No to co jedziesz ze mną?-zapytałam robiąc słodkie oczka
-A jak nas rozpoznają?-powiedziała wstając z łóżka
-Nie rozpoznają,bo będziemy samochodem z przyciemnionymi szybami-odpowiedziałam mojej przyjaciółce
-Ugh ty to masz te pomysły-powiedziała i poszła do szafy się przebrać
-Jej,masz jeszcze 25minut bo musimy pojechać za chłopakami-Powiedziałam i wyszłam.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-Gotowa?-Zapytałam Niny a ona tylko pokiwała.Po kilku sekundach na tor weszła skromnie ubrana dziewczyna i machnęła flagami i wszyscy pojechali z piskiem opon.
-Laura zwolnij,coś nam się stanie-Zaczeła Nina ja tylko przewróciłam oczami
-Nie jesteśmy 2 jak prześcigniemy Maxa i Alana to wygramy-powiedziałam dodając gazu
-To jest zły pomysł-powiedziała i zamknęła oczy a ja prześcignełam samochód mojego brata i Alana po tym usłyszałam jak wszyscy biją brawo.Moja przyjaciółka otworzyła oczy a ja otworzyłam troche szybe żeby usłyszeć kto wygrał,nagle z magnetofonu dobiegł głos a ja się zaczełam tylko modlić
Zwycięscami zostaje BadQueen i Babygirl!
Gdy ten facet powiedział że ja z Niną wygrałyśmy zrobiłyśmy takie miny że nawet fajne by były memy gdyby ktoś nam zrobił zdjęcie.
Po kilkunastu minutach wszyscy zaczeli się rozchodzić,a ja poszłam po nagrode.A czamu dopiero teraz?Bo ktoś mógł nas rozpoznać.Gdy już byłam przy tym facecie odebrałam 6tysięcy on mi jeszcze pogratulował​ i chciał ze mną zdjęcie na co się nie zgodziłam bo ktoś mógł by mnie rozpoznać.
Jak wsiadłam do samochodu od razu pojechałam do domu bo nie mogłam być później niż chłopaki.
Jak byłam już w domu była 3rano,dobrze że jutro niedziela bo bym znając życie nie wstała do tego więzienia dla nastolatków.Teraz aktualnie leże i pisze z Loganem,tak wiem 3rano a ja mu nie pozwalam spać.
Logan -I jak była reakcja twoich przyjaciół i Maxa jak wróciłaś o tej porze do domu? :p
Emm z kąd on wie że mam brata? Pomyślałam
Ja - Szkoda gadać
Logan - Współczuje
Logan - Ej dobra Laurunia kończe bo rano muszę coś załatwić :/ pa😘 słodkich😘
Ja - No ok,pa😘
Jak odpisałam położyłam telefon i poszłam spać.

No i mamy kolejny rozdział ❤
Follow me ❤❤
Zapraszam do pysiek226 i Fanka_Zmierzchu (mają super fajne książki)
Pozdrawiam i do następnego 😌