[Taehyung pov.]
To był najcudowniejszy widok jaki mogłem sobie wymarzyć. Jezioro, księżyc, gwiazdy i mój Jungkookie. Rozczudało mnie jak co chwilę pytał się czy wszystko jest okej i to gdy składał na moich ustach drobne pocałunki, obejmując mnie. Siedzieliśmy razem na ławce jakąś dobrą godzinę. Nie chciałem wracać. Chciałem tam zostać z nim aż do śmierci.

CZYTASZ
I'll do everything for you | vkook
Fanfictionciężko chory Tae poznaje na czacie Jungkooka. Ich relacja szybko się pogłebia . Zostają parą . Po pewnym czasie jednak Taehyung umiera...