Wiadomość

11 2 4
                                    

Otworzyłem leniwie oczy wyciągając słuchawki z uszu. Znowu usnełem słuchając muzyki. Przeciągnełem się leniwie i spojrzałem na zegarek stojący na biurku. Było kilka minut po dziesiątej. Zszedłem do kuchni i z lodówki zabrałem kanapki z szynką,serem i pomidorem. Mama wiedziała,że nie  wstanę przed ósmą. Za dobrze mnie zna. Są święta i mam kilka dni wolnego.  Kto by wstawał przed ósmą? Po zjedzeniu wstawiłem talerz do zmywarki i udałem się do pokoju. Rzuciłem na łóżko i siegnełem po telefon. Muszę go podłączyć,całą noc słuchałem muzyki wiec na pewno się rozładował. Podłączyłem go a gdy ekraan rozblysł na ekranie ukazała się wiadomość. Odblokowałem go i wszedłem w Messengera. Kliknełem w zakładkę 'inne' i zaakceptowałem prośbę Lucy Berth. 

Od Lucy Berth

Cześć! Mam cię poinformować,że zostałeś wybrany  razem ze mną do  reprezentacji szkoły. Do placówki ma przyjechać burmistrz i mamy za zadanie go oprowadzić i zaprezentować krótką historię szkoły. Pozdrawiam! Dziewczyna z 1D


Znowu! Co roku jestem wybierany aby reprezentować szkołę. A to w opowiadaniu burmistrzowi o szkole a to opowiadam o zawodach, w których nie biorę udziału. Jednak nie powinnienem się skarżyć. Dostaje pochwały i jestem chwalony. Po za tym nie mam nic innego do roboty. Jestem też wolontariuszem.Lubie tą 'prace' Mam co robić i się nie nudzę. Rozdaje ulotki i przyglądam się ludziom. Zwykle stoję sam, bo nie potrzebuje nikogo do pomocy.

Zmieniono nazwę na Dziewczyna z 1D

Do Dziewczyna z 1D

Dzięki za informację

Odpowiedziałem krótko. Nie lubię się rozpisywać kiedy kogoś nie znam,boje się, że wszystko co napiszę mogą wykorzystać przeciwko mnie. Zgasiłem ekran i podłączyłem telefon. Pościeliłem łóżko i przebrałem się w luźniejsze rzeczy. Usiadłem przed biurkiem i wyciągnełem z szuflady niedokończony rysunek i dwa ołówki.Wykonałem wczoraj szkic i teraz dokończę go światło cieniem. Lubię rysować i staram się to robić kiedy tylko mam czas. Rysowanie mnie odpręża i czuje się spokojniejszy. Nie robię tego, bo muszę. Robię to, bo to kocham. Nie ważnie co mówią inni na temat rysowania. Kiedyś nawet słyszałem, że rysowanie jest pedalskie i jest dla dziewczyn. Nie zgadzam się z ta tezą. Rysować może każdy. Usłyszałem dzwięk wiadomości. Niechętnie oderwałem się od rysunku i wziełem telefon do ręki.

Od Dziewczyna z 1D

Zapomniałam też przekazać, że Pani Teris poprosiła cię o przyjście na walontariat za tydzień a także poprosiła o odpowiedź w sprawie obozu wolontariuszy.

Pani Teris jest miłą osoba i opiekuje się wolontariatem. Warto też zauważyć, że to matka Lucy. Może myśli, że nie wiem, iż to jej matka dlatego odnosi się do niej 'pani'..

Do Dziewczyna z 1D

Z chęcią przyjdę na wolontariat. Co do obozu jestem skłonny do zgodzenia sie.

Tak szczerze to nie wiem dlaczego pisze tak naukowym językiem. Zwykle posługuję sie bardziej... slangiem miejskim tego typu 'XD' 'PZDR' 'DZ' 'ITP' Jednak nie wiem jak zachowywać się w stosunku do Lucy. Nie znamy się. Dobra.. mija się to z prawdą. Widzieliśmy się czasami na wolontariacie i wymieniliśmy kilka zdań na temat polityki i tym podobne. Jesteśmy znajomymi. Tak. Można to tak określić. Znowu przyszła do mnie wiadomość, która zakłuciła moje rozmyślania.

Od Mama

Muszę zostać dłużej w pracy. Na obiad możesz zamówić sobie pizze. Pieniądze są tam gdzie zwykle. Nie wróce na noc.Mam delegacje wiec jak byś mógł to przygotował byś mi papiery, które leżą na biurku u mnie w pokoju? Przyjdę na kilka minut aby się przebrać i wziąć papiery. Mam nadzieję, że sie nie gniewasz. Kocham cię

Do Mama

Oczywiście. Miłego wieczoru. Też cie kocham

Nie rozumiem po co miałbym się gniewać. Rozumiem wiele rzeczy i to, że ma prace,delegacje i chłopaka o którym mi nie powiedziała również. Nie mam powodu aby się gniewć. Stara się jak może. Spędza ze mną tyle czasu ile może i pozwala jej na to praca.

Od Dziewczyna z 1D

Widzimy się na zebraniu w poniedziałek? Spotkanie wolontariuszy na podbicie ligitymacji, pamiętasz?

Do Dziewczyna z 1D

Tak, widzimy sie w poniedziałek

Zgasiłem w końcu ekran i odłożyłem telefon. Było koło godziny dwunastej. Czas szybko leci jak ma się wolne. Dokończyłem rysunek i zamówiłem pizze. Gdy przyszła zapłaciłem i przeszedłem do salonu. Włączyłem telewizję i szukałem czegoś ciekawego. Włączyłem wiadomości,bo po tym programie był jakiś horror,oczywiście powtórka.

-Teraz proszę Państwa jesteśmy z Panią Teris Berth nauczycielką gimnazjum nr 5.Opowie nam ona o obozie dla wolontariuszy.

- Z każdej placówki szkolnej przyjedzie dwóch najaktywniejszych wolontariuszy i będą miło spędzać czas z wolontariuszami z innych szkół. Uważam, że skoro robią tyle dobrego dla innych zasługują na tydzień świetnie spędzonego czasu.- wypowiadała się Teris. Młoda kobieta o blond włosach.

- A co ze szkołą?- zapytała reporterka

- Dzieci zostają zwolnione z zajęc. Maja takie jakby ferie.

- Powie nam pani jacy są wasi kandydaci?A może jeszcze nie wybraliście?

- Naszymi kandydatami są: moja córka Lucy Berth- na ekranie pojawiło sie zdjęcie dziewczyny.- Oraz Michael Torhn- na ekranie pokazano moje zdjęcie!

To naruszanie prywatności!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 22, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Dziewczyna z 1DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz