6

1K 162 30
                                    


Uśmiechnąłem się lekko do niego i wbiłem w jego usta.

- Mikey...

- Cały czas byłeś przy mnie. - pociągnął nosem, a z jego oczu lały się łzy wzruszenia.

- Cały czas kochanie.

Byłem szczęśliwy siedząc razem z nim przy naszych nagrobkach i patrząc na zachód słońca.

W końcu razem.

The end

Kto jedzie na owf 06.03?

Moze się spotkamy? Wątpię, ale jednak

Do zobaczenia w nowym ff, już niedługo i będzie trochę dłuższe yay!

Miłego dnia i nocy wszystkim!

Ignorowany / MukeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz