Był rok 32 Pierwszego świata jaki istniał na Tej planecie.
Stworzone od niedawna odwzorowanie nieba zaczęło po woli prosperować jak jego prawdziwe odpowiednik w świecie Mgieł . Najwyżsi z Archaniołów po wielogodzinnych naradach i konsultacjach ze stwórcą zarządzili że od teraz siedzibą Archaniołów będzie ów niebo w świecie astralnym, gdyż pozwalało na lepszą kontrolę nad ludzkimi istotami. W tamtych czasach Aniołami i Archaniołami przewodził Cureajs archanioł szczerości, lecz po setkach lat kierowania boskimi istotami został odsunięty i nadano mu tytuł patrona . Jego miejsce zajęła Rava jako archanioł Miłości i jako jedyna ze swojego klanu posiadała zdolności Rivistrasrtahhana . A one pozwalały na przenikanie wzrokiem duszy istot żywych jak i tych które nigdy nie żyły. Rava jako najmłodsza z Przywódców wśród archaniołów kierowała silną choć sprawiedliwą ręką. Dokonała wiele, między innymi zaczęła pertraktację z duchami pustki i zaprzysięgła z nimi pokój. Wygrała tysiące bitew z demonami i istotami cienia oraz po raz pierwszy w całej Historii istnienia poznała lojalnych ludzi którzy przysięgi pomagać jej w dążeniu do równowagi.
Rok 54.
Po 13 latach bitw o kryształowe lasy wreszcie Archaniołom udało się odeprzeć niezliczone chordy demonów napływających z podziemi. Po ostatecznej bitwie Rava wysłała trzy jednostki które miały udać się do lasu i umieścić wśród kryształów życia pieczęcie tak, aby nie można było ich nigdy spaczyć.
Każda z jednostek liczyła czterech Archaniołów i dwóch Aniołów, którzy dopełniali się swoimi umiejętnościami. Każda z tych jednostek ruszyła inna drogą do serca lasu, po starciach z demonami las kształtował się na nowo więc nikt nie znał drogi. Po wielogodzinnych poszukiwaniach serca lasu w końcu jedna jednostek dotarła i natychmiast zaczęła rozstawiać znaki i runy.
Gdy Aniołowie zaczęli śpiewać aby dokończyć pieczęć, z kryształu życia zaczęło wydobywać się światło, lecz to nie było zwykłe światło słońca czy gwiazd. Cała jednostka zamarła w bezruchu, patrzyli z przerażeniem w kryształ w którym ów światło zaczęło zmieniać kolory tak jakby próbowało ich zahipnotyzować.
Nagle światło zniknęło, lecz nie tylko te które wydobywało się z kamienia, ale teżwszelakie światło całego lasu. Niebawem na miejsce dotarły pozostałe dwiejednostki i z przerażeniem w oczach patrzyli na swoich braci. Po chwili ciszyprzez cały las przeszła dziwna mgła tak gęsta, że można było poczuć jak ocierasię o skórę. Myśląc, że zostali zaatakowani sześciu aniołów ustawiło się w krągwokół reszty grupy i zaczęło śpiewać pieśń odegnania mając nadzieję, że topomoże. Śpiewali tak głośno jak jeszcze nigdy, a mgła zaczęła opadać. niespodziewanie jeden z Archaniołówkrzyknął niezrozumiale i wbiegł w już rzednącą mgłę. Reszta jego bracinawoływała go aby wracał, ale bez rezultatów. Było słychać tylko przerażająceecho.
CZYTASZ
Enigmate ros - tak jak się zaczęło
FantasíaZawiła Historia początku życia i istnienia Raziela