One-shot

106 3 0

przez Yuhime02

autorstwa @Yuhime02

To co mnie spotkało możnaby nazwać przeznaczeniem. Przez jedną grę moje życie zupełnie się odmieniło, a w tedy poznałam ich -Zen, 707, Yoosung, Jumin Han i Jaehee. To oni oraz ona byli moim przeznaczeniem. Pełniłam w nim dość ważną rolę, ponieważ poprzez znalezienie się w organizacji RFA musiałam, a raczej chciałam dokończyć to czego Rika nie skończyła. Moim celem było zrobić przyjęcie charytatywne. Im dłużej z nimi pisałam tym bardziej się przywiązywałam, nie potrafiłam ich zranić bo moje serce powoli rozsypywałoby się na drobne kawałeczki. Yoosung był słodkim studentem zagubionym na tym wielkim świecie. Jumin Han był poważnym biznesmenem, kochający swoją kotkę i troszczący się o swoich przyjaciół. Zen - Hyun Ryu mimo, że miał wysoką samoocenę traktował Yoosunga jak swojego młodszego brata. Jaehee to pracowita kobieta, dbająca o każdego z nas. No i w końcu on - 707, Luciel Choi czy może Saeyoung Choi - tajemniczy, Zabawny, ciężko pracujący, tajny agent urzekł mnie ale to co robił było iluzją, która dzień po dniu znikła. Teraz znów zaczynam grę w dniu, w którym odszedł z RFA wszystko stało się jasne to wszystko było iluzją, wszystko jak gdyby cofnęło się do punktu wyjścia do dnia kiedy to Saeran - młodszy brat Saeyounga sprowadził mnie do apartamentu Riki.
Nagle uslyszałam glos przychodzącej wiadomości, oczywiście nadal byłam w apartamencie. Miałam nadzieję, że to była osoba, która mnie uratowała przed uprowadzeniem przez Saerana. Nie myliłam się to był on.
-Cześć, jestem 707. - przez chwilę nie wiedziałam co napisać, nie mogłam przełknąc silny, czułam ból w klatce piersiowej ale powstrzymywałam się przed płaczem.
-Ko..-zaczęłam pisać lecz odruchowo usunęłam tekst. Och, no tak ty mnie już nie pamiętasz, w tedy wszystko było mi już obojętne, łzy zaczęły spływać po mojej bladej twarzy. Kocham cię Saeyoung zawsze i na zawsze.