Żyć z nią, czy z nim?

Witaj zabaweczko~

Dziś wstałem wcześniej, mama i tata jeszcze nie powinni być w pracy. Pobiegłem do pokoju mojej siostry, ma siedemnaście lat i często mnie unika, mówi wtedy, że nie ma czasu. Bardzo chcę z nią porozmawiać...
Kiedy wbiegłem do jej pokoju, nikogo nie zastałem. Dziwne, zwykle jest do dziesiątej, a jest ósma. Postanowiłem zejść do rodziców i spytać ich o to, w końcu to ich córka. Gdy byłem na dole, zobaczyłem moją mamę i mojego tatę, rozmawiających z jakimś mężczyzną, za nim była moja siostra, płakała. Pierwszy raz. Płakała, a oni nic nie robili. Podbiegłem do niej i mocno przytuliłem, lecz po chwili poczułem piekący ból na policzku, mężczyzna uderzył mnie w twarz.
-Karol...
Powiedziała moja siostra, wstrzymując płacz.
-Uciekaj...
Popatrzyłem na nią i po przyjżeniu się zrozumiałem, była skuta i posiniaczona. Kątem oka zobaczyłem jak ojciec wyjmuje kajdanki, już wiedziałem...
Miała rację...
Powinnem wtedy uciec...