5"przepraszam"

131 11 2
                                    

Mogłam bym powiedzieć "obudził mnie mój budzik.... Ale nie ktoś był w moim pokoju ja to czułam.
Leniwie otworzyłam oczy i to co zobaczyłam było zarazem śmieszne i słodkie jak ciasteczka.
Jack spał na siedząco w kącie mojego łóżka. Ale co on tu robił?
Pomyślałam że będzie mu nie wygodnie i wzięłam go położyłam na moim łóżku, i przykryłam kołdrą.

~*~
Nawet nie zjadłam śniadanie bo stresowałam się czy mnie polubią w nowej szkole. W tamtej byłam kujanką ale tym się nie przejmowałam ale kiedy zaczęli we mnie specjalnie rzucać na w-f piłkami a raz zepchnęły mnie ze schodów co się równa złamana ręką i noga.

Dopiero teraz zauważyłam że stoję przy bramie szkoły. Wszystkie pary oczu skierowały się na mnie ale nie mam z tym problemu. Może wyjaśnie jaka jestem a jaka byłam.

Jestem Rose i mam 18 lat wszyscy z mojej rodziny uważa mnie za spokojną dziewczynę tak zwaną cichą myszkę. Ale tak naprawdę moi znajomi wiedzą że czasami jestem zbyt Agresywna i używam przekleństw co drugie słowa, trochę to dziwne ale naprawdę miałam dobre oceny. Czasami chodzę na nielegalne walki ta dziewczyna no ale to pomaga mi się odstresować jestem tam najlepsza czasami walczę z jakimiś chłopakami no i wygrywam.

Pewnym krokiem szłam w stronę wejścia przy schodach siedzieli jakieś chłopaki co odrazu przenieśli na mnie wzrok.

- Cześć jestem Mike - nosz kurwa w a było by tak pięknie.

- Rose jestem miło mi - i ten nie szczery uśmiech WŁĄCZ! - Muszę lecieć wiesz papiery i inne duperele...

-jesteś nowa?

-Tak,.. przepraszam ale nie mam czasu teraz na pogaduchy

-może umówimy się na kawę dłużej będziemy mogli ze sobą porozmawiać?

- hmm, czemu nie! Tylko kiedy?

-może być w tą sobotę?

- jasne! - szczery uśmiech WŁĄCZ... lubię faceta. -. A teraz wybacz ale muszę iść.

-spoko to do zobaczenia - na jego policzkach pojawiły się słodkie dołeczyki.

Otworzyłam drzwi do szkoły tylko kiedy postawiłam jedną nogę to ktoś na mnie wpadł SERIO!

-Cześć ty jesteś Rose nowa uczennica?
-Tak...?
-mam cię zaprowadzić do dyrektora
-aha okey

Weszłam do biura dyrektora był całkiem,całkiem no ale to nie ważne

-dzień dobry
-Witaj Rose... Mam dla ciebie tutaj plan lekcji i podręczniki, proszę
-dziękuję - nie za rozmowny facet

-O jesteś, to jest mój przyjaciel Daniel
-Cześć miło mi Rose
-Daniel, mi ciebie też miło poznać
-co masz pierwszego - zaglądneła... Właśnie jak ona ma na imię - jestem Sylwia hihi - medium ona jest medium
- mam pierwszą chemię SYLWIO I DANIELU - specjalnie zakreslilam ich imiona nie wiem po co.

-a szkoda czyli nie chodzimy na chemię razem...
-szkoda naprawdę was polubiłam
-my ciebie też
-słuchajcie ja muszę już iść a ty daniel zaprowadzisz Rose?
- jasne
- dzięki,pa

Kiedy byliśmy pod moją klasą chciałqm podziękować mu za to że mi pomógł...

- Jestem gejem
- mam uciec z krzykiem czy co?
-jesteś cudowna - dał mi buziaka w policzek i pożegnał się ze mną.

Kiedy weszłam do klasy pani poprosiła abym się przedstawiła klasie NIENAWIDZE TEGO!

-Więc tak... Jestem Rose i tyle było by
-a skąd przyjechałaś?
-ach, jestem z tego miasta tylko o to chodzi że mnie poniżano i dlatego przeniosłam się tu.
-rozumiem usiądź gdzieś.

Na końcu była pusta ławka, przynajmniej nie będę się żucac nikomu. Nagle do klasy wbiegła cała roześmiana ferajna....

=======
Polsat 😁😀😂
Długo nie było rozdziału kto czyta niech coś napiszę w komentarzu nawet mnie "." cieszy 😃😄😆😅😊☺️

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 16, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

 Poskromić Złośnika [ZAWIESZONA ] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz