{BARAN} Yuma - nagle zacznie obrzucać cię pomidorami. Szybko zaczęłaś uciekać, ale on był szybszy i nie uniknełaś pomidorów. Zaczęła się pomidorowa apokalipsa. Wszędzie były pomidory! Na tobie, ścianach... a on nie przerywał swojej misji krzycząc "pan pomidorek cię dopadnie!"
{BYK} Laito - nagle się na ciebie rzuci i będzie chciał cię zgwałcić. Inni nie zareagują... ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
{BLIŹNIĘTA} Shu - on zaśnie i... zacznie gadać przez sen.
- a gdyby tak naprawdę, dopiero teraz pisałbym na łóżku, koło południa w dniu koncertu w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 26... i co z tego że ledwo stoję w Polsce! Ja to wiem, że jestem osobą która jest jakaś tam inna niż wszystkie dane techniczne produktu opon zimowych!... Jak można założyć sklep zoologiczny na kanapie!!? To bardzo źle!... Jakby zaraz mnie pochłonął tak szybko że nie mógł odebrać telefonu Nokia?...
{RAK} Subaru - popatrzy się na swoje jedzenie. Wpatrywał się i wpatrywał... gdy go zapytałaś o co chodzi, okazało się jest na diecie. Stwierdził że nie zje tego, bo przytyje, ale ty go namawiałaś by to zjadł, bo przecież musi coś jeść! I tak się z nim kłóciłaś...
{LEW} Azusa - weźmie nóż popatrzy się na niego i zacznie nim ciąć. Stłucze talerz i jego kawałkami też zacznie się ciąć, a jego bracia będą dziwnie się na niego patrzeć. Potem zacznie w ciebie rzucać kawałkami talerza... bedziesz cała poraniona...
{PANNA} Reiji - nagle zacznie recytować poezję. Byłaś zdezorientowana tak jak reszta braci. Reiji zapytał cię o coś wierszem w bardzo poezyjny i niezrozumiały sposób. Ty odpowiesz "yyyyyyyyyyy.... co?" A on będzie na ciebie bardzo zły.
{WAGA} Ayato - nagle stwierdzi że musisz mu zrobić takoyaki. Ty nie chciałaś robić mu takoyaków i w spokoju zjeść, ale on nie da ci spokoju. Ostatecznie się na ciebie wkurzy i obleje wodą...
{SKORPION} Laito - będzie patrzeć na ciebie taką miną ( ͡° ͜ʖ ͡°) ty nie będziesz wiedziała o co mu chodzi, a on cały czas patrzy się tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) ty też się patrzysz, zastanawiasz o co mu chodzi a on tylko ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) byłaś coraz bardziej zdezorientowana. ( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ). To było coraz dziwniejsze... ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)
- o co ci chodzi!!!? - krzykniesz w końcu
- nie wiesz? ( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͠° ͟ʖ ͡°)( ͠° ͟ʖ ͡°)( ͠° ͟ʖ ͡°)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ͡ಠ ʖ̯ ͡ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ͡ᵔ ͜ʖ ͡ᵔ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)( ಠ ͜ʖ ಠ)
{STRZELEC} Ruki - siedział i czytał książkę. Mówiłaś mu żeby przestał na chwilę i zjadł, ale on nie chciał bo za bardzo się wciągnął. Bardzo podekscytowany wpatrywał się w książkę. Mówiłaś mu żeby ją odłożył, ale on cię nie posłuchał i zaczął czytać ją z wielkimi emocjami na głos...
{KOZIOROŻEC} Kou - zobaczyłaś że robi zdjęcia swojego jedzenia. Zapytałaś go co on wyprawia i okazało się, że robi zdięcia na swojego instagrama, bo przecież jest sławny i jego fanki ciągle chcą wiedzieć co robi. Zrobił zdjęcie tobie. Jedzeniu. Widelcu. Krzesłu. Sesje zdjęciową kapelusza Laito i Teddiego. Kartoflą z podłogi też...
{WODNIK} Shu - on zaśnie i... zacznie gadać przez sen.
- ymmmm... jabłka... firma oferuje szkolenia jabłek w dniu dzisiejszym... Ale trochę boję się być bardzo zainteresowanym... może zrozumieją? Myślę że nie... Ale?... gdyby coś było niejasne to nie jest źle... tak myślę... bo przecież nikt nigdy wcześniej nie miał szans, żeby się dowiedzieć czy macie jakieś anime, które mogą być wykorzystane do biedronki... może zaśpiewasz jak się nazywasz? Ja nie, bo to jest chyba niemożliwe, jak ktoś słyszy się w pokoju. Ale jeszcze przed chwilą zakupiłem przedmiot, który nagle się pojawił na początku...
{RYBY} Kanato - cośtam będzie sobie mamrotał pod nosem do Teddiego. Ale nagle krzyknie
- jak to??!!! Jak możesz tak mówić!!! - była cisza.
- że co???!!!!!! - znowu cisza. Trochę pomilczał.
- ty serio tak myślisz??!!! Jak ty mo!... - zamilkł na chwilę - nie przerywał mi!!!! - znowu krzyknął do misia. Tak się na niego zdenerwował że podszedł do ciebie, dał ci Teddiego, stwierdził że już go nie lubi i że skoro on się z nim nie zgadza to od teraz jest twój...