Przyjaciele złego końca[One-Shoty]

Strach ma wielkie oczy...

One-shot na zamówienie mojej siostry uprzedzam, jest zły.
Ship-Rosja x Niemcy
Nazwa-Brak danych
Pochodzenie-Hetalia
Typ-...[Kropki zagłady]
Czasy-Teraźniejsze
Krótki opis-
USA atakuje Syrię, Rosja próbuje pomóc, lecz niestety nie udaje mu się, za to Ameryka widzi w nim nowego wroga. Rosja leczy rany w swoim domu, kiedy nagle atakuje go USA. Iwan nie zdążył się wyleczyć dostatecznie, przez co po krótkim czasie mdleje, a Ameryka zabiera go ze sobą, zamykając w piwnicy. Niemcy był akurat w drodzę do Rosjanina, przez co wszystko widział, Niemiec zaczął rozmyślać, czy pomóc personifikacji Rosji...
Niestety, Ludwig rozmyślał, czy mu pomóc za długo. Po chwili usłyszał znane mu...
>Doitsu!
Podbiegł do niego Włoch i z uśmiechem powiedział...
>Braciszek Francja powiedział mi, że Pan Rosja uciekł! Już nie będę się bał!
Ludwig przeanalizował to co powiedział mu Italia i zrozumiał coś, czego niewinny Włoch nie umiał zrozumieć...
>Italia, skoro nie masz powodów do strachu... Trzeba zamknąć sojusz.
Ostatnie zdanie wypowiedział zimnym jak lud tonem, bolało.
I to bardzo.
>A-ale Doitsu..
Feliciano rozpłakał się, Niemcy odruchowo podniósł rękę by go pogłaskać, uspokoić. Ostatecznie zatrzymał rękę tuż nad jego głową, kiedy zdał sobie sprawę co robi, szybko ją cofnął.
Włoch uciekł, zanosząc się jeszcze większym płaczem. Ludwig też był smutny, lecz tego nie okazywał, tylko po jego bladym policzku spłyneła samotna łza...
#TimeSkip-2 lata później#
Ludwig był cały posiniaczony, Rosjanie mimo braku swojej personifikacji byli bardzo silni i wytrwali. Przez te dwa lata od pamiętnego zakończenia sojuszu Niemiec z Włochami, Rosja zaczęła wypytywać USA o ich personifikacje, przez co Alfred skłamał mówiąc, że to Niemcy. Na nieszczęście dla większości krajów europejskich, oraz ich personifikacji, Rosjanie uwierzyli. Okazało się, że Iwan był bliski każdemu w swoim kraju. Gdy ktoś był smutny, on go pocieszał, gdy komuś było zimno, on oddawał mu swój płaszcz, kiedy ktoś był ranny, on zabierał go, do szpitala, albo sam go badał i leczył. Rosjanie widzieli w nim przyjaciela, rodzinę...
W końcu Ludwig się poddał, upadł przed dwoma setkami Rosjan i zamknął oczy. Miał nadzieję, że już ich nie otworzy...
#TimeSkip-Rok później#
Pierwszy raz jakaś personifikacji była w śpiączce, pod czas tego roku do Rosji wrócił Iwan, USA przegrało z Serią, a Niemcy zostali oczyszczeni z zarzutów, Włochy nie podchodzi do nikogo oprócz Hiszpanii, zaczął czuć do niego coś więcej i od niedawna są razem, Lovino dołączył do Mafii i jest jej szefem od miesiąca, a Bella została zamknięta w więzieniu. Mimo tylu sytuacji i tak każdy przychodził do Niemca, nawet Romano opłacił mu leczenie. Wszyscy czekają na pobudke, lecz ona nie nadchodzi...
-Witaj Niemcy.
Powiedziała Białoruś zimnym głosem, lecz gdyby się wsłuchać możnaby wyczuć nutę troski.
-Dalej jesteś w tym samym stanie.
Rzekła z tym razem wyczuwalną nutą troski, Natalia była zła na siebie, że nie pomogła Niemcowi bowiem, kiedyś była załamana stratą swojego ukochanego psa, był to piękny maltańczyk, Ludwig widząc jej smutek podarował dziewczynie nowego zwierzaka. Podnosił ją trochę na duchu, zrozumiał choć ta mu groziła...
Zasmucona lekko blondynka, podeszła do mężczyzny który trwał w głębokim śnie.
-Eh, mógłbyś się w końcu obudzić...
Powiedziała z żalem, nie miała siły patrzeć na zmartwionego Iwana, płaczącą Olene, posiniaczonego Alfreda i przygaszonego Gilberta, ta czwórka najbardziej przeżyła śpiączkę Ludwiga. Blondwłosa wyszła z pokoju, a po niej wszedł Rosjanin, popatrzył na Niemcy smutnym wzrokiem i cicho usiadł obok łóżka, lekarze twierdzą, że jeśli się niedługo nie obudzi wszystko się skończy, Prusy wrócą zamiast Niemiec. Iwan zaczął płakać, a wchodzący w tej samej chwili Polska uśmiechnął się przebiegle, jako jeden z nielicznych cieszyłby się z śmierci Niemca, ale to wręcz niemożliwe, był wczoraj w Niemczech i zobaczył jak wszystko wraca do życia, to znak, że Ludwig niedługo się obidzi. Nagle w głowie Polaka powstał ciekawy plan, postanowił odłączyć Niemca od utrzymujące go przy życiu maszyny, ale jako, że jest hojny to da mu dwie minuty życia, po paru sekundach Niemiec się obudził, zdziwiony Rosjanin który akurat pochylił się nad nim, nie zdążył się wystarczająco podnieść przez co ich wargi się zetknęły, zdziwiony Niemiec i zawstydzony Rosjanin popatrzyli na siebie, Rosja cały czerwony, a Niemcy z wielkimi oczami po czym sam oblał się rumieńcem. Polska popatrzył na nich i jego serce zmiękło...
Na dźwięk robienia zdjęcia, Węgry która stała obok z aparatem miała na twarzy wielki uśmiech, a Polska doruwnywał jej, tylko Litwa stojący za nimi machał głowł zrezygnowany...
Epilog-
Niemcy słyszał wszystko, słyszał także jak Rosja pewnej nocy upił się i wyznał mu miłość, na początku zwalał na alkohol, ale potem jak opowiedział o tym bratu ten wszystkim wygadał, a cały zawstydzony Niemiec musiał przepraszać Rosję co skończyło się kolejnym pocałunkiem i całkiem ciekawą nocą...
Mam nadzieje, że się podoba, dalej czekam na zamówienia. Na początku moim zdaniem akcja za szybko się rozwinęła, a wy? Co o tym myślicie? Jestem słaby w pisaniu, ale zawsze warto próbować.
Żegnam~