Jezu kochany. Pierwszy rozdział ma ponad sto gwiazdek jeju.
Sama 'książka' ma też ponad 2 tyś gwiazdek ;___; Miło naprawdę.
___________________
1. Kiedy w porannej gazecie, Robert zobaczy na pierwszej stronie Ciebie z tytułem najlepszej żony roku. Łał.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
2. Kiedy zbiera się w sobie, aby powiedzieć Ci, że niechcący zamoczył Twoją kolekcję ulubionych książek.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
3. Kiedy to Tobie wyznał, Ty machnęłaś ręką [jednak z bólem w sercu, bo jednak to Twoje dzieci, no]. Jednak wasz współpodróżnik wyjawia, że to była kolekcja Sherlock'a Holmes'a i Robert już wie, że nie ucieknie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
4. [DZIENNIKARZ]: Robert, słyszałem, że to Ty najczęściej odkurzasz w domu!
[RDJ]: Emm.. Złe źródła.
[DZ]: No dobra... Ale mówią, że naczynia to Ty myjesz cały czas.
[RDJ]: No.. nie.
[DZ]: Ale pewnie...
[RDJ]: Szczerze... Jestem leniwą osobą.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
_______________
OKEJ JEST ROZDZIAŁ. Trochę do dupy, ale zrobiłam go.
Jeju, ja tak kraszuję młodego Roberta xddddd Stary [jezu XD] to miód malina, ale no ten pierwszy gif ;_____;
Miałam coś ciekawego napisać ale mi wyleciało z głowy. :----)
Więc się żegnam, fajnych wakacji i tak dalej xD Niby koniec stresujących sytuacji, jednak przede mną jeszcze występ pianistyczny w środę ;____; Hlep.