Weszliśmy do mojego domu a tu mój brat spał na kanapie lekko się wystraszyłam a Eren postanowił to wykorzystać i mnie przytulił strzeliłam natychmiastowego buraka
-wyglądasz tak słodko jak się rumienisz-szepnął Eren
-Zamknij się...-powiedziałam speszona, ściągnęliśmy buty i na paluszkach udaliśmy się na górę zamknęliśmy cicho pokój i usiedliśmy na łóżku i zapadła niezręczna cisza.
-chcecie coś do picia?-zapytałam po chwili.
-Poprosiłabym wodę-poprosiła nieśmiało Annie nigdy taka nie była...
-T/i masz wódkę?-zapytał bardzo śmiało Eren.
-No niby mam a co?.
-Daj się napić!-Powiedział radośnie chłopak.
-Dobra poczekaj-Na szczęście nie muszę schodzić na dół bo u brata. w pokoju jest mini lodówka gdzie są moje napoję i jego,wyszłam cichutko z pokoju i podeszłam do drzwi obok otworzyłam je i weszłam do środka błądziłam wzrokiem szukając mini lodówki aż w końcu ją znalazłam stała pod łóżkiem schyliłam się po wodę i wódkę biorąc dane napoje ktoś chwycił za mój tyłek odwróciłam się napięcie i strzeliłam z liścia napastnikowi.
-To bolało-zaśmiał się nerwowo Eren.
-Jezu Eren nie strasz mnie!,-Krzyknęłam cicho bo brat spał na dole.
-Tak jakoś wyszło-Podrapał się po karku a ja pod wpływem chwili podeszłam do niego i się mocno przytuliłam.
-no cóż jesteś za mała t/i-Miał rację przy moim 149 do jego 180 musiało wyglądać słodko w pewnym momencie chwycił mnie za biodra i uniósł do góry, oplotłam moje nogi na wokół jego brzucha (idk xD) popatrzyłam w jego szmaragdowe oczy, a on złączył nasze usta w pocałunku zapowiada się ciekawie.
Udało się! dostałam komputer od pani xDD na szczęście w ośrodku była sala komputerowa ♥ pozdrawiam panią xDD P.Z!