hyunxx: gdzie jesteś?
hyunxx:
hyunxx: bo ja już czekam w parku
minnie: jadę dopiero autobusem
minnie: poprzedni mi nie przyjechał
minnie: spóźnię się trochę, przepraszam
hyunxx: masz farta, że jest ciepło i nie marznę
hyunxx: bo wtedy byłoby z tobą krucho
minnie: i tak wiem, że mnie kochasz, Hyunnie :P
hyunxx: wmawiaj sobie dalej, słońce
Uśmiechnęła się sama do siebie, przeglądając poprzednie wiadomości, jakie wymieniała przez ten miesiąc z Kihyunem. Nie żałowała, że napisała do niego. Choć miała Naeun, to nie mogła zaprzeczyć, że czuła się strasznie samotnie, zwłaszcza w szkole, gdzie była przez wszystkich wyśmiewana. Dzięki Kihyunowi częściej się uśmiechała, co nawet zauważyła jej przyjaciółka. Choć to ona chciała mu pomóc, nie mogła zaprzeczyć, że on też jej pomógł, chociaż myślała, że na to już za późno.
W końcu autobus zatrzymał się na przystanku oddalonym od parku o około dwieście metrów. Chaeyeon poczuła nagłe zdenerwowanie, które tylko rosło z każdym kolejnym jej krokiem. To już nie będzie to samo, co pisanie wiadomości. Tam nie musiała się martwić, że powie jakąś głupotę, przez którą ją znielubi. Teraz zacznie.
Naeun radziła jej, żeby była po prostu sobą, żeby była taka sama jak w rozmowach. Choć raz w życiu postanowiła jej posłuchać. Może coś to da. Kiedy stanęła przed wejściem do parku, wzięła głęboki wdech i w jednej chwili przypomniało jej się, że nie ma pojęcia, w którym dokładnie miejscu byli umówieni. Szybko wyjęła telefon z małej torebki, którą wzięła ze sobą i napisała do Kihyuna.
minnie: właśnie wchodzę do parku
minnie: gdzie jesteś?
CZYTASZ
someday || monsta x kihyun ✓
Fanfic"Kim jesteś?" "Kimś, za kim zatęsknisz pewnego dnia, Kihyun." Bo jedna wiadomość czasem może zmienić wszystko. Opowiadanie w formie wiadomości na kakaotalk, znajdzie się również jeden rozdział opisowy.