twenty +

2.9K 361 267
                                    

„Zobaczymy się niedługo.", Jungkook się rozłączył a Taehyung westchnął pokonany.

Minął tydzień odkąd piosenkarz zaczął ćwiczyć na ich comeback, a bez Marie, Taehyung był bałaganem.

Nie mógł tego zrozumieć; bez szalonej, niskiej dziewczyny i bez swojego uroczego chłopaka było zbyt spokojnie. Nie potrzebował kogoś z kim mógłby się spotkać, ale nagle zaczął robić się przylepny.

Wszystkie ich krótkie połączenia kończyły się obojętnością Jungkooka i nie przyjechał do niego w żaden z tych dni. To zaczęło martwić Taehyunga, zastanawiał się, czy wysypia się wystarczająco i czy odpowiednio je; nawet zamówił jedzenie do ich studia i nie usłyszał żadnego "dziękuję".

Wiedział, że nie powinien tak bardzo się martwić, jest z wszystkimi członkami zespołu, ćwicząc wokal lub choreografię. Jednak tęsknił za uroczym młodym chłopakiem z wiecznym uśmiechem na ustach; tak bardzo chciał go zobaczyć.

Kiedy Taehyung zagłębił się w myślach, na jego komputerze wyskoczyło połączenie ze Skype; to była Marie.

Na ekranie ukazała się dziewczyna spadająca ze swojego łóżka; nie zadawał pytań.

"Heya Taehyung!", jej donośny głos zabrzmiał w pokoju.

"Hej.", westchnął, jedząc nieugotowany ramen. "Co tam?"

"Kto je nieugotowany ramen?", zachichotała, poprawiając kamerę.

"Ludzie z depresją.", odpowiedział, wgryzając się jedzenie, które było bez smaku bez proszku o smaku kurczaka.

"Czemu jesteś smutny?", przechyliła głowę i wydęła wargę. "Nie było seksu?"

"Nie o to chodzi.", rzucił na ramen z powrotem na talerz. "Jungkook jest ostatnio taki cichy. Nie wiem co mam zrobić, ale przygotowuje się do swojego comebacku i nie mogę być tym kontrolującym chłopakiem."

"Nie wiem co masz na myśli bo jestem cholernym singlem."

"A co z Hoseokiem?"

"Prawdopodobnie powiedział to, żeby mnie pocieszyć.", westchnęła ciężko.

"Nie martw się. Wiesz, że gdybym był hetero to bym się z tobą umówił.", Taehyung pstryknął do niej palcami i mrugnął.

"Ja też gdybym była homoseksualnym chłopakiem.", powiedziała do głośnika.

"W każdym razie, już do mnie dzisiaj dzwoniłaś, chciałaś czegoś?"

"No więc jest do tego cała historia. Mój pies był w ciąży, a ja o tym nie wiedziałam, więc teraz mam pięć szczeniaków w moim samotnym apartamencie. Chcesz jednego?"

"Jak byś go tu przywiozła?", zapytał zdezorientowany.

"Fedex. Przypadkowo przywieźli mi raz świnię z Holandii więc..."

"Masz interesujące życie?", zaśmiał się.

"Możliwe.", uśmiechnęła się. "Chcesz jednego czy...?"

"Pewnie i tak skończę jako singiel w najbliższym czasie, więc tak, nie mam nic przeciwko."

"Nie mów tak. To jest dziecko twoje i Jungkooka.", uniosła malutkiego szczeniaka. "Powiedz cześć do swojego papi.", zachichotała.

"Przestań.", powiedział. "Robię to dla ciebie."

"Dzięki, plując wszystkimi wściekłymi emoji aż ze stanów. Powiem ci, kiedy już to wyślę."

"To nie jest przedmiot-"

"Zamknij się albo wyślę ci w zamian węża."

"W porządku. Porozmawiamy później."

"Adios.", pomachała i zakończyła połączenie.

Brunet wstał ze swojej zniszczonej kanapy i się przeciągnął. Jego telefon zaczął dzwonić i tak się złożyło, że był to Jungkook.

"Papi~", jęknął do telefonu. Taehyung był w całkowitym szoku i zaczął się pocić.

"Tak bardzo cię potrzebuję~ papi.", brunet zaczął się frustrować.

"Nie ma tam reszty?"

"Nie~ wyszli.", zaskomlał głośno.

"Będę tam za pięć minut.", rozłączył się i natychmiast założył swoją kurtkę. Nie obchodziło go to, że miał na sobie kapcie.

++++

"PRIMA APRILIS!", Jungkook zachichotał jak dziecko przytulając swoją poduszkę.

"Sprawiłeś, że przebiegłem całą tą drogę na to? Jaki był w tym w ogóle żart?", pokręcił głową i rzucił zirytowane, ale czułe spojrzenie młodszemu.

"Taki, że nie dostaniesz tego tyłka w najbliższym czasie.", uśmiechnął się głupawo.

"Jesteś takim dzieciakiem.", usiadł obok niego na łóżku.

Zachichotał i zaczął zostawiać przelotne pocałunki wokół obojczyków starszego. Specjalnie się z nim droczył.

Taehyung uniósł głowę Jungkooka ze swojej klatki piersiowej. "Nie testuj mnie.", powiedział stanowczym i głębokim głosem, zostawiając mokre pocałunki na smakujących maliną ustach młodszego.

"T-tae..", zaskomlał pomiędzy.

"Już jesteśmy Kookie!", usłyszeli głos Hoseoka z daleka, jak zwykle wesoły i pogodny.

"Wejdź do szafy!", Jungkook głośno szepnął do Taehyunga, który wciąż go całował.

"Już się ujawniłem.", bezczelnie się uśmiechnął, nawiązując do gejowskiego żartu.

Jungkook przewrócił oczami i szybko popchnął starszego w stronę małej szafy wypchanej ubraniami. Nie chciał, żeby jego hyungowie zobaczyli go na kolanach Taehyunga, a tym bardziej rozczochranych włosów bruneta od ciągnięcia za nie.

W zamian wepchnął starszego do niewielkiej szafy, którą dzielił z Namjoonem i teren był czysty. Taką miał nadzieję.

"Kook, zaprosiliśmy tu PD.", Hoseok zebrał wszystkich członków zespołu razem z menadżerem do pokoju. Taehyung aktualnie niekomfortowo szurał nogami.

"Ah, nie mieliśmy takiego spotkania przez jakiś czas.", PD uśmiechnął się zza swojej grzywki, rozmawiając o ich comebacku i albumie.

(a/n; oppa 😒😍💯)

"Jak dotąd, zrobiliśmy sesję zdjęciową. Nadal musimy nauczyć się choreografii, wyprodukować nową muzykę i-"

Dało się usłyszeć przesuwanie ubrań i odgłos przesuwania rzeczy doszedł do uszu menadżera. Na szczęście, zignorował to i kontynuował.

"Więc w związku z tym, musimy pozmieniać trochę tekst i-"

Ponownie to usłyszeli.

"Czemu do cholery ta szafa robi taki hałas?", PD powiedział z irytacją, próbując nie przesadzać ze słowami. Taehyung ze wszystkich sił starał się być cicho. Wszyscy spojrzeli na Jungkooka z szeroko otwartymi oczami i zszokowanymi minami, nie mówiąc o tym, jak był zażenowany.

"Otwórz szafę.", wyminął wszystkich, powoli i niepewnie ją otwierając, więc Jungkook mógł doświadczyć cichego, mentalnego bólu, który czuł.

Chwilę później znalazł bruneta, trzęsącego się, bo nie chciał, żeby Jungkook miał kłopoty albo żeby z nim zerwał.

"Mogę zamienić z tobą słowo, proszę."

Taehyung poszedł za PD, bojąc się co może się wydarzyć.

To wszystko było przez cholerny żart na Prima Aprilis i pragnienie Taehyunga.

The Fanfic Writer | Taekook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz