I

29 3 1
                                    

Wstałam rano i poszłam do łazienki, wykąpałam się w wannie i poszłam do mamy, ponieważ tata był w pracy. Na początku myślałam, że będzie wszystko w porządku, ale po pewnym czasie zauważyłam moją mamę, która mówi przez telefon
-Powiesz jej?
- Kochanie ja dawno chciałem powiedzieć a ty nie pozwalałaś, więc teraz twoja kolej
-Tylko jak mam jej powiedzieć po 14 latach, że jest adoptowana

Wtedy mnie zamurowało czy na pewno mówią o mnie? Chciałam płakać ale serce mi nie pozwalało, mówiło bądź odważna, nie wszystko skonczone.
Nazywam się Nadia i oto moja HISTORIA.

Podoba się? Pisać dalej? :)

Po ciuchutkuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz