Will: To może wyjdziemy coś zjeść na mieście?
Nico: Może.
Nico: A co?
Will: Pizza?
Nico: Wczoraj jadłem.
Will: Kuchnia chińska?
Nico: Nie lubię ryżu.
Will: Owoce morza?
Nico:
Will:
Nico:
Will:
Nico:
Nico: Przesadziłeś *wychodzi trzaskając drzwiami*
Will:
Will: Ale co ja takiego powiedziałem?
Will:
Caro: *dzięki magicznym butom swojego ojca wlatuje do trzynastki przez okno*
Caro: *ląduje obok zaskoczonego willa*
Will: Co ty tu...
Will: Kim ty...
Caro: To nie jest teraz istotne! *wymachuje rękami jak opętana*
Caro: Trzeba ratować twój związek!
Will: No wiem!
Will: Ale co ja takiego zrobiłem?
Caro: Powiedziałeś: owoce morza
Will: No i?
Caro: Morza... *podchodzi bliżej*
Caro: Morza... *powtarza niczym echo*
Caro: Morza...
Will:
Will: O cholera!
Will: Neeks! *wybiega*
Will: Nie o to mi chodziło! *słychać jeszcze jego krzyk*
Caro: Zrozumiał
Caro: Moje OTP się rozwija *udaje, że wyciera niewidzialną łezkę *
Caro to ja. Tak, jestem córką Hermesa.
A kto jest waszym boskim rodzicem??
CZYTASZ
Fandomowe Talksy
LosoweZbiór wziętych z życia, wymyślonych lub tłumaczonych rozmów z różnych fandomów. Mam nadzieję, że komuś się one spodobają i was chociaż trochę rozśmieszą. Talksy: Harry Potter ✔ Percy Jackson ✔
