Pani Alicja straciła nadzieję....
- Córeczko, co teraz będzie?? - Martwila się
- Zaczęłaś się o mnie martwić, mamusiu - Powiedziała Nati
- Dokładnie... - Potwierdziła matka
- Może poszukamy dla Ciebie pracy? - Zapytała Natalia
- Natalko... Chętnie bym się też tym zajęła
- To chodź!Dziewczyny poszły...
- O hejka! - Koleżanka przywitała się z Alicją - Szukasz Ty pracy? - Spytała
- Tak Halinko - Rzekła
- Proponuję Ci gabinet lekarski za rogiem, kto by sobie z tym nie poradził, no dobra ja nie, ale taka zdolna istota jak Ty tak - Powiedziała
- Dziękuję Hali, ale nie wiem - Rzekla
- Mówię Ci!
- Mów mi...Halina Malinowska zabrała niechętną Alicję Kowalczyk do gabinetu, Ala uczyła się wielu rzeczy również w innych miejscach, ale nigdzie jej nie szło do czasu...
- Witaj! Kojarzę Cię, Ala Kowalczyk ? - Spytał przechodzień
- Tak - Odpowiedziała
- Aluś, szukasz pracy?
- Skąd Ci o tym wiadomo i ktoś Ty?
- Jestem Seweryn i jestem nauczycielem muzyki, znam Twa córkę, uczyłem ją gdy była w czwartej klasie
- Ciekawe... Nati jak była w czwartej klasie nic mi nie powiedziała?
- Możliwe i na lekcjach była tajemnicza
- A w ogóle gdzie ona?? - Zastanawiała się Alicja
- Za Tobą - Odpowiedziała córka
- Czemuś się mi nie chwaliła że masz takiego wspaniałego nauczyciela?
- Bo nie było na to czasuSeweryn zaproponował coś Alicji...
- Sory, Seweryn, nie przyjmę Twojej propozycji, nie chcę tej pracy
- Nawet nie wiesz jaka jest pasjonująca
- Nie wiem czy bym to umiała
- Mamo... Świetny pomysł... Ja Pana Seweryna bardzo lubiłam - Rzekła Natka
- Ja już tu nie uczę ale byłem dla wielu tak miły że wielu by chciało znowu uczyć się z takim jak ja - Rzekł
- Myślisz ja jestem taka miła??
- Tak! Super z Ciebie kobieta
- DziękujęPani Alicja spędzała wieczor na zastanawianiu się czy warto przyjąć propozycję Seweryna i zostać nauczycielką muzyki...
CZYTASZ
"W miłości słowa nic nie znaczą"
ActionMaja I Bettina Majewskie żyją sobie spokojnie niestety w ich życie wkraczają duże kłopoty. W opowieści chcę pokazać czy udało im się przez nie przejść