- A kto niby ma Pania zabić? - Zapytał policjant
- Daria Pilewska, kochanka mojego byłego męża - Przedstawiła ją Bettina
- To już jego żona - Wyjasnil Pan policjant
- Jak to? - Spytała
- To Pani nic nie wie? Wczoraj wzięli slub - Powiedziałb
- Aha? Nienawidzę tej jego żony!! - Wrzasnęła
- No jest trochę nieuważną i niezdecydowaną kobietą, jej miłość do Jana nie potrwa długo - Wyjaśniał
- Skąd Pan wie? - Spytała z nadzieja
- Ja po prostu to czuję, a Pani niech sobie nie robi nadziei, bo Jan Pani nie chce - A to wiem! - Zawołał
- Mnie nikt nie chce - Wymamrotała, po czym się rozłączyłaOkazało się ze w tym czasie kiedy Bettina rozmawiała z policjantem, jej córka, Maja też z kimś rozmawiała telefonując...
- Hej mamo, rozmawiałam z siostrą Natalki - Wyjasnila Maja
- I co masz jakies informacje dotyczace mojej milosci? - Spytała matka
- Mam... Podpowiedź... Wybierzemy się do Pana Alana... Tego którego nie chciałaś przyjac - Powiedziała córka
- Ojejku! Jak my tam trafimy? - Bettina była wystraszona
- Wystarczy, że zaproszę ją do znaj po czym ona podeśle mi mapę - Objaśniła córkaSiostra Natali - Alice, wysłała mapę Mai...
- Ruszamy! - Bettina była podekscytowana
Na miejscu...
- Bettino... Nie ma na to rady... Ktoś po prostu ma Cię gdzies - Powiedział Alan
- Teraz już Cię przyjmę, znam Twoj sekret Alan, Kochasz mnie - Opowiadała Bettina
- Oglądałaś moj profil? - Zapytał
- Tysiąc razy, bo nie mogłam uwierzyć, że ktoś mnie chce w ogóle - Rzekła
- Przecież Ty jesteś normalna kobieta - Powiedział - Zostaw Jana skoro już poznałaś mnie - Doradził
- Chciałabym, ale związku małżeńskiego się nie przerywa dla innej - Rzekła
- Wiesz co, dobrze, że mieszkasz od niej z daleka, ale fatalnie, że ja mieszkam tu a chcę Cię chronić przed Darią - Wyjaśnił
- Przeprowadź się! - Rozkazała
- Czemu mi rozkazujesz Bettinko? - Spytał
- Wielkie jest Twe pragnienie - Odpowiedziała
- Zgadłaś - odrzekł Alan - Dobrze więc - Postanowił
CZYTASZ
"W miłości słowa nic nie znaczą"
ActionMaja I Bettina Majewskie żyją sobie spokojnie niestety w ich życie wkraczają duże kłopoty. W opowieści chcę pokazać czy udało im się przez nie przejść