Proszę mój mało nadziejo
Zabierz mnie z tego złego świata
Tutaj wszystko jest dla mnie złe
A ty jesteś tam
Gdzie ja pragnę być
W dalekim świecie
Bez tych okropnych istot
Które tylko niszczą mnie od środka
Nadziejo
Tylko ty mi zostałaś
Może z przymusu
A może jednak z dobrej woli
Pomóż mi
Wystarczy tylko żebyś zabrała mnie do swojego świata
Nie proszę o tak dużo
To jest dla ciebie kropelka
A Dla mnie cały ocean
Na razie powoli umieram
Oni mnie zabiją
Znajdują moje błędy
Nawet te malutkie
Dlatego czekam już tyle czasu
I zaczynamy się obawiać
Że ty moja nadziejo
Nie wytrzymałaś i umarłaś
Wcześniej ode mnie