Transformers Najemnik

Część 3

Najemnik zgadywał że chyba jest uwięziony około 8 dni ponieważ Rachet pojawiał się co 2 dni z energonem "Czemu oni mi dają energon?" pomyślał Dax "tyle autobotów skasowałem, tyle zniszczyłem okrętów i posterunków a oni dają mi energon w dodatku nie czuję żebym miał gdzieś wyciek " Najemnik spojrzał na podłogę nigdzie nie widział żeby ciekł z niego energon ani żadnej plamy energonu "Czemu oni to robią? Dlaczego??" Najemnik pomyślał na chwilę że zaczyna tracić rozum więc stwierdził że przestanie myśleć o tym po czym zamknął optykę i zaczął myśleć kiedy pojawi się bohater który go uratuje

-"Bulkhead jesteś pewien że mamy porzucić więźniów i wycofać się? spytał Wheeljack siadając na skrzyniach po energonie

-"jestem pewien ponieważ ja....się boje że może się pojawić tutaj spora armia decepticonów"

-"przecież ich załatwimy bez problemu"

-"a samego Megatrona też???" krzyknął Bulkhead

-"Bulkhead uspokój się w dodatku po co miałby się pojawiać Megatron? Żeby uratować naukowca i jednego złoma?"

-"nie kpij Jacky to nie jest byle kto lecz sam Dax"

Wheeljack zdziwił się wstał i powiedział

-"jesteś aby..."

-"tak sam się przyznał"

-"na wszechiskrę czy ty wiesz co my trzymamy?"

-"posłuchaj mnie Jacky ten więzień to nie byle kto lecz można tak nazwać elitarna armia co nie zna litości"

-"o czym ty chcesz powie---"

-"mam na myśli Airhammera"

Wheeljack po tych słowach położył dłoń na ścianie żeby się oprzeć Airhammer był znajomym Wheeljack'a pracowali razem w jednej fabryce

-"czyli że chcesz powiedzieć że to co zostało z Airhammera to jego zasługa?"

-"tak"

-"to musimy wymyśleć pretekst aby ewakuować żołnierzy"

nagle za bulkhead'em rozuneły się drzwi i pojawił się Rachet

-"Spokojnie już się tym zająłem "

-"niby czym doktorku?" spytał się Wheeljack

-" z ewakuacją "

-"co zamierzasz zrobić" spytał się Bulkhead odwracając się do Racheta

-"już to robię"

Rekerzy się zdziwili

-"achhh zużywam nasze zapasy energonu"

-"na czym?" spytał Bulkhead

-"lepiej spytaj na kim" powiedział Wheeljack

--"nie rozumiem"

Rachet podszedł do ściany oparł się i powiedział

-"zużywam na Dax'ie"

-"ło ło ło medyku czy ty aby nie przesadzasz? "

-"nie przesadzam Bulkhead ale na wypadek zostawiłem nie wielką ilość energonu gdyby ktoś został ranny podczas ewakuacji"

-"zaraz jak to ranny?" spytał się Wheeljack

-"wydaje mi się że Megatron kogoś wyśle do ratowania naukowca i może najemnika"

-"i teraz pozostaje pytanie kogo" powiedział Bulkhead