#1

19 2 2
                                    

Znowu ten cholerny budzik! Co z tego, że jest weekend  i go się wyłączy, ale on o tak w magiczny sposób zadzwoni.

- No dobra jak już się obudziłam to już wstanę - powiedziałam sama do siebie

Moich rodziców oczywiście nie ma, hmm co ja dzisiaj będę robić..
O wiem! Pójdę do skateparku, dawno tam nie byłam, więc pójdę.

Wzięłam ubrania i bieliznę, i poszłam do toalety. Rozpoczęłam moją poranną rutynę. Gdy już zakończyła, poszłam zjeść śniadanie. Po śniadaniu założyłam buty i wzięłam fiszkę.
Do skateparku mam 5 min, więc szybko tam doszłam.
Na miejscu była jakaś grupka ludzi.Na rampach jeździł tylko jeden chłopak.
Zaczęłam jeździć i oczywiście z moim szczęściem musiałam wpaść na tego chłopaka.
- Sorry - powiedziałam do chłopaka
- Spoko, a nic ci nie jest? - zapytał
- Nie - odpowiedziałam
Podał mi rękę i pomógł mi wstać.
- Dzięki - powiedziałam
- Nie ma za co, a tak wogóle Charlie jestem.
- Liv, miło mi cię poznać - po co wogóle przedstawia mi się jak i tak nigdy już się nie spotkamy - Ja już muszę spadać, cześć
- Pa Liv.

Wieczór
Leżałam sobie spokojnie i nagle przyszedł mi SMS

Od nieznany:
No hejj 😇

Od nieznany:
Tu Charlie 😉

Ja:
Hej, skąd masz mój numer?

Zapisano w kontaktach jako Charlie

Charlie:
Ma się swoje kontakty 😄

Ja:
A tak serio? 😑😑

Charlie:
No mam swoje kontakty 😅

Ja:
Zaczynasz mnie wkurzać gościu 😐😑

Charlie:
Nie denerwuj się, bo złość piękności szkodzi 😉

Ja:
Kurwa, piszesz normalnie jak człowiek czy już więcej nie będziemy pisać?!

Charlie:
Wybieram to pierwsze 😉😊

Ja:
To.. Powiesz mi wkońcu skąd masz mój numer? 😛

Charlie:
No mówiłem Ci, że mam swoje kontakty 😉

Ja:
Sam tego chciałeś, pa.

Niech ma za swoje, niech myśli, że się na niego obraziłam *śmiech *.
Zobaczyłam, że jest już 23.00, więc zaraz rodzice przyjadą. Poszłam zmyć makijaż i przebrałam się w piżamkę, i położyłam się spać. I tak nie usunęłam, ale nie chciałam spotkania z rodzicami, bo po co. Zobaczyłam, że mam kilka wiadomość od Charliego, więc je zobaczyłam, bo czemu nie

Charlie:
Ej nie obrażaj się 😢

Charlie:
Wracaj

Charlie:
Noo wracaj tuuu 😶😶

Ja:
No hej, tęskniłeś? 😘
Dlaczego wysłałam mu tą emotkę?!

Charlie:
Oczywiście. Mrr całusek 😘😘😘

Ja:
Idiot.

Charlie:
Ameba.

Ja:
Idiot x2.

Charlie:
Ameba x3

Ja:
Wnioskuję, że mieszkasz w Londynie, jesteś idiotą i masz upośledzenie mózgowe 😃

Charlie:
Zgadza się, zgadza się i zgadza się

Ja:
Dobranoc 😘

Charlie:
Dobranoc księżniczko 😘😘

Pierwszy rozdział jest :) Troszkę nie było mnie tutaj, ale znowu jestem :D Mam nadzieję, że rozdział podobał sie wam

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 30, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Czy to miłość? CH.LOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz