Znowu ten cholerny budzik! Co z tego, że jest weekend i go się wyłączy, ale on o tak w magiczny sposób zadzwoni.
- No dobra jak już się obudziłam to już wstanę - powiedziałam sama do siebie
Moich rodziców oczywiście nie ma, hmm co ja dzisiaj będę robić..
O wiem! Pójdę do skateparku, dawno tam nie byłam, więc pójdę.Wzięłam ubrania i bieliznę, i poszłam do toalety. Rozpoczęłam moją poranną rutynę. Gdy już zakończyła, poszłam zjeść śniadanie. Po śniadaniu założyłam buty i wzięłam fiszkę.
Do skateparku mam 5 min, więc szybko tam doszłam.
Na miejscu była jakaś grupka ludzi.Na rampach jeździł tylko jeden chłopak.
Zaczęłam jeździć i oczywiście z moim szczęściem musiałam wpaść na tego chłopaka.
- Sorry - powiedziałam do chłopaka
- Spoko, a nic ci nie jest? - zapytał
- Nie - odpowiedziałam
Podał mi rękę i pomógł mi wstać.
- Dzięki - powiedziałam
- Nie ma za co, a tak wogóle Charlie jestem.
- Liv, miło mi cię poznać - po co wogóle przedstawia mi się jak i tak nigdy już się nie spotkamy - Ja już muszę spadać, cześć
- Pa Liv.Wieczór
Leżałam sobie spokojnie i nagle przyszedł mi SMSOd nieznany:
No hejj 😇Od nieznany:
Tu Charlie 😉Ja:
Hej, skąd masz mój numer?Zapisano w kontaktach jako Charlie
Charlie:
Ma się swoje kontakty 😄Ja:
A tak serio? 😑😑Charlie:
No mam swoje kontakty 😅Ja:
Zaczynasz mnie wkurzać gościu 😐😑Charlie:
Nie denerwuj się, bo złość piękności szkodzi 😉Ja:
Kurwa, piszesz normalnie jak człowiek czy już więcej nie będziemy pisać?!Charlie:
Wybieram to pierwsze 😉😊Ja:
To.. Powiesz mi wkońcu skąd masz mój numer? 😛Charlie:
No mówiłem Ci, że mam swoje kontakty 😉Ja:
Sam tego chciałeś, pa.Niech ma za swoje, niech myśli, że się na niego obraziłam *śmiech *.
Zobaczyłam, że jest już 23.00, więc zaraz rodzice przyjadą. Poszłam zmyć makijaż i przebrałam się w piżamkę, i położyłam się spać. I tak nie usunęłam, ale nie chciałam spotkania z rodzicami, bo po co. Zobaczyłam, że mam kilka wiadomość od Charliego, więc je zobaczyłam, bo czemu nieCharlie:
Ej nie obrażaj się 😢Charlie:
WracajCharlie:
Noo wracaj tuuu 😶😶Ja:
No hej, tęskniłeś? 😘
Dlaczego wysłałam mu tą emotkę?!Charlie:
Oczywiście. Mrr całusek 😘😘😘Ja:
Idiot.Charlie:
Ameba.Ja:
Idiot x2.Charlie:
Ameba x3Ja:
Wnioskuję, że mieszkasz w Londynie, jesteś idiotą i masz upośledzenie mózgowe 😃Charlie:
Zgadza się, zgadza się i zgadza sięJa:
Dobranoc 😘Charlie:
Dobranoc księżniczko 😘😘Pierwszy rozdział jest :) Troszkę nie było mnie tutaj, ale znowu jestem :D Mam nadzieję, że rozdział podobał sie wam
CZYTASZ
Czy to miłość? CH.L
FanficDziewczyna z problemami. Chłopak ze świetnym życiem, bez problemów. Czy ich coś połączy? Nikt nie wie.