7. Kiedy dowiaduje się, że jesteś w ciąży

3.3K 137 41
                                    

~Ciel (Szybkie sprostowanie w tym jesteście już starszymi ludźmi typu 20 coś)

Siedziałaś w pokoju bo od dłuższego czasu źle się czułaś. Jak się okazało jesteś w ciąży. Ciel jeszcze o niczym nie wiedział. Poszłaś po cichu do jego gabinetu. Granatowowłosy siedział z biurkiem. Po zobaczeniu cię zaprzestał wypełniania dokumentów i lekko się usmiechnął.
-Co się stało Kochanie?
Powoli podeszłaś do niego, a on posadził cię na kolanach.
-Ciel...
-Co się dzieje?
-Ciel... Jestem w ciąży...
Usmiechnął sie i cie pocałował.
-Ciesze sie niezmiernie.

~Alois (Szybkie sprostowanie w tym jesteście już starszymi ludźmi typu 20 coś)

Łaziłaś po pokoju z prawej do lewej zastanawiając się co powiedzieć Aloisowi, że jesteś w ciąży. Usiadłaś na łóżku, po chwili przyszedł Alois.
-Hej co sie stało?
-N-No bo ja...
-Ty?
-W-W ciąży jestem...
Chłopak się ucieszył, przytulił cię i okrecił się z tobą.
-Jestem szczęsliwy z tej racji.
Pocałował cie w czoło i przytulał dalej.

~Sebastian

Od jakiegoś czasu dość kiepsko się czułaś. Usiadłaś na krzesle w kuchni lekko zakręcona. Przed tobą kucnąl Sebastian.
-Jak się czujesz?
-Słabo... Bardzo mnie głowa boli...
Demon wyraźnie sie zmartwiony twoim stanem. Sprowadził więc doktorka, który szybko go utwierdził w fakcie iż jesteś w ciąży. Sebastian się tak bardzo cieszył jakby kota znalazł. Mocno cie wyprzytulał i powiedział ci iż się cieszy.

~Undertaker

Undertaker zaczął się nartwić gdy nie przyszłaś do niego. Następnego dnia sam pofatygował się do ciebie. Leżałaś na łóżku zastanawiając się co mu powiedzieć, a raczej jak mu powiedzieć, że w ciąży jesteś. Poczułaś jak bliżej znana ci postura cię przytuja. Spojrzałaś na niego lekko przerażona.
-Co się stało?
-J-Ja muszę ci coś powiedzieć...
-Słucham cię.
-No bo... No bo ja w ciąży jestem.
Shinigami uśmiechnął się i cię mocno przytulił. Przez resztę wieczoru leżeliście przytulając się i wymyślając imiona dla dziecka.

~William

Siedziałaś za biurkiem trzymając sie za głowę. William się bardzo martwił o ciebie. Usiadł obok ciebie i pogłaskał cię po plecach.
-Will... Kiepsko się czuję.
-Może idź do domu. Potem przyjdę do ciebie.
-Nie zostawię cię z tym wszystkim...
-Dam radę, idź do domu Kochanie.
Niechetnie poszłaś do domu, zrobiłaś test ciążowy no i jak się okazało pozytywny. W końcu przyszedł William i zobaczył pozytywny test ciążowy. Chyba pierwszy raz w historii widziałaś jego uśmiech. Przytulił cię.
-Ciesze sie i to bardzo.
-Nie ty jeden.
Przez reszte wieczoru leżeliście razem spokojnie rozmawiając

Kuroshitsuji - scenariusze [Zamówienia Chwilowo Otwarte]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz