♥ BFF ♥

|4|

Poszłyśmy do mnie po rzeczy, nocuje dzisiaj u Natalki, gdy przyszliśmy moja mama zatrzymała nas na kolacje, po czym wyszłyśmy, po drodze zaszliśmy do sklepu o jakieś czipsy i coś do picia, kupiliśmy szampana, odłożyłyśmy rzeczy i Natalka zadzwoniła do Oskara

-Halo?-zapytała

-Hej skarbie-usłyszałam głos po drugiej stronie

-Spotkajmy się za chwile w parku-powiedziała i się rozłączyła, ubrałyśmy buty, i poszłyśmy, po dziesięciu minutach byłyśmy w parku gdzie czekał na nas Oskar

-Hej skarbie-chłopak podszedł i chciał ją pocałować ale ona dała mu z liścia, stał i gapił się w nią a ja się z niego śmiałam

-Z nami koniec, kiedy miałeś zamiar mi powiedzieć?-zapytała Nata

-Ale o co ci chodzi?-zapytał zdezorientowany chłopak

-O to-powiedziała wzięła ode mnie  telefon i pokazała mu filmik, on stał z szokowany 

-skąd to masz -zapytał

-Ja mam przyjaciółkę-powiedziała i wskazała na mnie

-Kto ci pozwolił nas nagrać!-Wrzeszczał na mnie

-Zamknij dupę, ja nie chce żeby moja BFF cierpiała-powiedziałam i przywaliłam mu pięścią w nos, co skutkowało że złamał mu się nos, później odeszłyśmy.

=Kilak lat później=

Dzisiaj idziemy do Natalki na sylwestra, jestem już po  ślubie 5 lat, tak jak Natalka, mam córkę o imieniu Adrianna i dwu letniego synka Olka, Natalka Ma syna o imieniu Michał i córkę o imieniu Julka, my ciągle jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami, nasze córki się zaprzyjaźniły, żejymy długo i szczęśliwie (oprócz kłótni).