Lecimy z następnym rozdziałem 😀😊😂Miłego czytania ^^
|=°-°=|=°-°=|=°-°=|=°-°=|=°-°=|=°-°=|
Jimin pov.
Poniedziałek (wieczór 21:30)Do: Suga 21:30
Musisz mi harmonogram zmienić!Od: Suga 21:31
A co ci w starym nie pasuje? Przecież wczoraj go dopiero dostałeśDo: Suga 21:33
No ale z takim jednym muszę ćwiczyć na konkurs i nie za bardzo mam czas przez tą rozpiskęOd: Suga 21:34
Od kiedy ćwiczycie?Do: Suga 21:34
Od jutraOd: Suga 21:35
Będziecie musieli zacząć od środy, bo na jutro rano nie chce mi się jej robić. Wyślij mi po twoich lekcjach kiedy i o której macie ćwiczyćDo: Suga 21:36
Dobrze. Dzięki Hyung!Od: Suga 21:36
No spoko. A teraz daj mi spaćDo: Suga 21:37
Dobranoc 😊Nie wyświetlono ✖
Po ostatniej wiadomości, poszedłem do łazienki załatwić wszystkie potrzeby. Kiedy wyszedłem z pomieszczenia, zamknąłem drzwi wejściowe na zamek i udałem się do swojej sypialni, by iść spać.
Wtorek (rano)
Obudziłem się około godziny 6:30. Zanim wykonałem wszystkie czynności by nie wyglądać jak zombie, czyli umycie się, ubranie oraz umalowanie z czesaniem, była godzina 7:30. Zjadłem szybkie śniadanie i umyłem zęby. Po paru minutach byłem już w samochodzie, jadąc do miejsca mojej pracy. Będąc na miejscu, poszedłem jak wczoraj, do pokoju nauczycielskiego i zostawiłem tam kurtkę i zmieniłem buty na lepsze do tańca. Po dzwonku, udałem się do jednej z sal gimnastycznych, gdzie miałem prowadzić lekcje. Razem z klasą zrobiłem rozgrzewkę i zaczęliśmy ćwiczyć nowy układ. Zdążyłem zauważyć że Jungkook wykonuje prawie wszystkie kroki z perfekcją, podczas gdy reszcie trzeba pomagać. No cóż, od tego tu jestem. Po skończeniu lekcji, usiadłem na podłodze, oparty o lustro. Zamknąłem oczy. Nagle poczułem że ktoś nade mną stoi. Spojrzałem do góry.
-Ah. To ty Jungkook. Co cię do mnie sprowadza?
-Chciałem zapytać czy już jest wiadomy termin konkursu?
- Niestety nie. A i dziś raczej nie będzie próby. Ale odbiegając od tematu. Bardzo dobrze tańczysz. Chodziłeś gdzieś na zajęcia czy to po prostu talent?- gdy mowiłem, chłopak spuścił głowę w dół, a na jego polikach były widoczne dość obfite rumieńce.
-D-dziękuje panu. Nie chodziłem na żadne zajęcia.
-Mówiłem że masz mi mówić po imieniu, jak jesteśmy sami. A co do konkursu i prób to w środę powinna być próba, a jak będę wiedział termin to ci powiem. Wybacz, ale muszę się przygotować na następną grupę.
-Dobrze, jeszcze raz dziękuję. Do widzenia, J-jimin.
💮💮💮
Po skończeniu lekcji, napisałem Yoongiemu o próbach i jak harmonogram wskazywał, pojechałem na siłownię.
|=°-°=|=°-°=|=°-°=|=°-°=|=°-°=|=°-°=|
Emm. Więc tak, przepraszam że nie było rozdziału... Ale no nie było weny, albo byłam zajęta.
Na szczęście wenę dała mi FashionRyszard. Dziękuję bardzo jeszcze raz.
Jest jeszcze jedna sprawa, a mianowicie. Czy ktoś chciałby one shota? A jak się spodoba to może i nawet by zrobić z tego serie? Nie wiem, wybór należy do was.
Tak
Czy
Nie
Ja już się z wami żegnam. Papa 😊-Nikosia041
CZYTASZ
Nadzieja - Jikook
FanfictionJednym słowem wielki harmider. Jimin to tancerz, który jest nauczycielem tańca za ładne oczy. Jungkook jest jego uczeniem. Jednak co się stanie gdy zostanie na dodatkową lekcje z panem Park Jiminem? Tego dowiecie się w tej serii. Zapraszam Start:30...