Szybko bieglam w stronę szkoły i będąc już przed weszłam do środka rozgladajac się za kim kolwiek. Stał tam jakiś chłopak pewnie z starszej klasy był bardzo umiesniony i przystojny nie rozmyslajac szybko podbieglam i zapytałam czy mógł by mi pomóc znaleźć klasę z panią Richard. Chłopak uśmiechnął się szczerzac swoje idealne zęby. Usmiechnelam się z wzajemnością po czym odpowiedział :
Nate : Cześć jestem Nate i właśnie wybieram się na tą lekcję.. jesteś tu Nowa tak ?
Ja: Tak ja Tak jestem nowa.
Nate: A więc w drogę Pani nowa.
Ja: przepraszam nazywam się Natalie. Powiedziałam z uśmiechem
Nate: jak pierwsze wrażenie ?
Natalie: za bardzo nie mogę się wypowiedzieć dopiero jestem tutaj niecałe 2 minuty.
Nate: no tak ale nie martw się na pewno Ci się spodoba.. klasa jest tutaj numer 4.
Natalie: świetnie będę wchodzić od razu za tobą.
Nate otworzył drzwi po czym wolnym krokiem wchodził do klasy A ja tuż za nim.
Pani Richard: panicz Nate i nowa koleżanka ... hmm Natalie .. Natalie Hemproy czyżby ?
Natalie : Tak proszę Pani przepraszam za spóźnienie nie mogłam znaleźć klasy ale Nate mi pomógł.
Nate: właśnie więc niech pani mi wybaczy ..powiedział puszczając oczko do Pani Richard.
Większość dziewczyn spogladala na mnie z złością jakbym zabrała im coś czego mieć nigdy nie powinnam.Przepraszam że tak krótko robaczki ale jeszcze dziś będzie 3 część! :* proszę o gwiazki bo to taka motywacja na kontynuacje pisania ... buźka
CZYTASZ
Nieznajomy
Randompo raz kolejny zmieniam szkołę. I może po raz ostatni. . muszę tu zostać .... muszę go poznać.