Zdaję sobie sprawę, że pisanie po takim czasie jest niekulturalne.
I że powinnam być bita mocno. I czekam na próby patroszenia.
Ciąg dalszy nastąpi, albowiem wracam do dziwnych szczeniaków i popapranych zasad watah.
Nie wiem kiedy pojawiać się będą rozdziały. Wstępnie planuję jeden lub dwa na miesiąc, tym bardziej, że zbliża się dla mnie czas matury i wolę mieć parę rozdziałów dla was w zapasie, żeby nie zniknąć po raz drugi.
Pierwszy rozdział w kolejnych dniach przejdzie ponowną korektę i ogarnianie.
Przyjmę wszystkie bicia, kłaniam się uniżenie i błagam o wybaczenie. D:
CZYTASZ
101 zasad watahy
WerwolfPraca bierze udział w konkursie literackim Splątane Nici Feliks jest siedemnastoletnim Omegą, który został wysłany na wakacje do dziadków. Mimo polskiego pochodzenia z powodów rodzinnych mieszka w Ameryce i tutaj rozpoczyna się jego prywatne piekło...
