Chłopcy grali koncert, na który załatwili Ci najlepsze miejsca.
Gdy Harry Cię zobaczył od razu się uśmiechnął i mrugnął do Ciebie.
Kiedy komplementujesz Niall'a w jego obecności.
Po dwóch tygodniach wróciłaś z powrotem, aby zobaczyć się z chłopcami, a w szczególności z twoim chłopakiem Zayn'em.
Weszłaś do domu i przywitałaś się z Niall'em, Harry'm, Louis'em i Liam' em przytulając się z nimi.
- Gdzie Zayn? - spytałaś.
- Jest na górze. Spokojnie nie powiedzieliśmy mu, że przyjeżdżasz. Na pewno go zaskoczysz - powiedział Louis.
- Dzięki - odpowiadasz.
Wchodzisz na górę po schodach. Nie widząc go w waszym pokoju szukasz dalej.- Zayn?
,,T.I.?" - pomyślał Zayn. - ,,Nie, przecież miała wrócić dopiero za tydzień..." - usłyszał swoje imię po raz kolejny - ,,A może jednak? "