Specjal #2

3K 110 140
                                    

Uwaga!
Specjal kończe na Offenderman x reader, ponieważ nie mam pomysłów.
Bardzo przepraszam, za nagłą zmiane planu, ale nie wyszło. Wiem, że obiecałam, że ten rozdział miał być wześniej, ale byłam u babci i nie mogłam się skupić na pisaniu.

Offenderman x Reader

Mieszkałaś w Willi Creepypast już od miesiąca. Dzisiaj miałaś poznać wszystkich braci Slendera.

Nie wiedziałaś czemu, ale nikt oprucz ciebie sie tym nie cieszył.
Postanowiłaś się zapytać o to kogoś zapytać, a ponieważ kochałaś przeszkadzać Benowi w grach (okrutna ty :3), to poszłaś akurat do niego.

Stałaś już pod jego drzwiami i zastanawiałaś się nad 2 opcjami wejścia:
1. Wejść normalnie
2. Zrobić mu z buta wjeżdżam

A ponieważ jesteś bardzo kochaną osobą - wybrałaś drugą opcje.

Walnełaś nogą w drzwi do pokoju tego krasnala i wskoczyłaś krzycząc 'allah akbard' (jak to się pisze?).

Ben odrazu oderwał się od grania i spojżał na Ciebie

- Co ty do cholery odpierdzielasz?

- Jak to co? Przyszłam się ciebie o coś zapytać!

- Mogłaś wejść jak normalny człowiek!

- Zastanawiałam się nad tą opcją, ale stwierdziłam, że tak jest fajnie :3

- ugh... Dobra czego chciałaś?

- no bo nikt nie cieszy się z powodu odwiedziń braci operatora, czemu?

- dowiesz sie później a teraz wynocha!

- oj dobra już dobra!

I wyszłaś z pokoju. Zostały jeszcze 2 godziny do przyjazdu gości, więc postanowiłaś pobawić się z Sally.

Time Skip / 2h

Siedziałaś w salonie. Byli prawie wszyscy. Jedynej osoby jakiej brakowało był Slender, lecz i on po chwili się pojawił.

~ Są wszyscy? Tak? To zaczynamy - zaczą Operator

~ Jak dobrze wiecie, dzisiaj odwiedzą nas moji bracia.

- kiedy oni będą?- powiedziałaś zniecierpliwiona

~ spokojnie [twoje imie], prosze poznaj mojich braci - nagle obok papy (snerfa heh) Slendiego pojawiło się 3 mężczyzn podobnych do niego - to jest Trenderman, to Splenderman, a to... Offenderman

- miło mi poznać !- prawie krzyczałaś biegnąc się przywitać

- Mi też piękna kobieto - powiedział Offenderman, a ty się zarumieniłaś

Time Skip / miesiąc później

Siedziałaś właśnie z Offem w swojim pokoju. Przez ten czas bardzo się polubiliście. Nie rozumiałas innych, może i był gwałcicele, ale był też bardzo miły (przynajmniej dla ciebie).

- O czym tak myślisz?- zapytał się

- Właściwie to zastanawiam się, dlazego nikt cię nie lubi, przecież jesteś bardzo miły

- wiesz [twoje imie]... Nie dla każdego jestem taki miły, jak dla Ciebie

- to dlaczego dla mnie jesteś, a dla innych nie?

- bo... - podszedł do Ciebie- bo Cię kocham [twoje imie] - poczym cię pocałował... (A dalej chyba wszyscy wiemy, co się działo )

Zodiaki według OffendermanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz