- Wiktoricu możesz zejść na dół?
- Jasne już schodze - powiedziałam zbiegając po schodach
- Co tam? - powiedziałam schodząc z ostatniego schodka
- Pamietasz ten obóz co chciałaś jechać z Gabrysią?
- Tak a co?
- Jako iż są wakacje załatwiłam z ciocią Renatą (Mama Gabrysi) że pojedziecie tam razem
- Super , ciesze się !! - Prztuliłam mame
- Mam dla ciebie jeszcze jedną niespodzianke
- Jaką ? - Powiedziałam szcześliwa jak by wakacje były dłuższe o 2 miechy
- Wyjeżdzacie po jutrze i ty z Gabrysią macie takie same walizki - Zza swoich nóg wyciągneła piękną czarną walizkę
- Jest piękna , dziekuje - przytuliłam po raz 2 swoją mame
- Weź walizke i zwijaj na góre pakować sie
Wziełam walizke weszłam z nią na góre zaczełam sie pakować najwazniejsze rzeczy czyli : Jakieś ubrania , słuchawki i połowe szafy.
Usiadłam na łóżku wziełam do reki telefon zobaczyłam która jest godzina była 01:02.
Wyjełam z szafy swoją bielizne i zeszłam na dół do łazienki otworzyłam drzwi i zeszłam po schodach skierowałam sie do łazienki rozebrałam sie i weszłam pod prysznic.
Wziełam płyn o zapachu czekolady i nalałam na gąbkę i zaczełam jezdzić nią po całym ciele odłożyłam gąbke i wypłukałam sie.Wyszłam z prysznicu i zaczełam sie wycierać założyłam bielizne a na nią piżame i wróciłam na góre położyłam sie i usnełam.
Następny dzień
Wstałam o 13 zrobiłam sie głodna wiec zeszłam na dół
zrobiłam sobie płatków i weszłam na góre właczyłam telewizje i zaczełam oglądać jakieś seriale.Telewizje oglądałam do 19 zachciało mi sie spać nastawiłam zegarek na 05.00 i poszłam spać.
Wyjazd
Wstałam o 05.00 poszłam sie umyć ubrałam bluzke i spodnie z Nike wziełam walizke i czekałam na mame po jakiś 2 minutach przyszła moja mama i pojechaliśmy w miejsce spotkania.
Time skip
Własnie ruszyliśmy z 2 przystanku w autokarze siedze z Gabi koło Kiśla i Skkf'a a przed nimi siedzi Multi z Merghani'm.
Po jakiś 5 godzinach jechania jesteśmy na miejscu teraz idziemy do hotelu rozdzielanie pokojów itp. skończyło sie po 30 minutach.
Była 22.34 postanowiłam sie umyć i pojść spać oczywiscie pokój dziele z Gabi.
Następny dzień
- Wiki wstawaj - Gabi trącała mnie swoją zimną ręką
- Już wstaje - podniosłam sie do pozycji siedzącej
Za oknem naparzało słońce więc założyłam niebieski komplet i razem z Gabi na śniadanie.Wyszliśmy z pokoju i skierowaliśmy sie do stołówki razem z moją BFF podeszliśmy do kucharki która dała nam śniedanie.
Zajeliśmy wolne miejsca po prawej stronie i zaczeliśmy jeść.
Time skip
Po śniadaniu Skkf ogłosił , że idziemy sie przejść wiec ustawiliśmy się całą grupką przed drzwiami motelu.
Po 5 minutach ruszyliśmy z hotelu i zaczeliśmy iść ja z Gabi ne szliśmy z przodu tylko na końcu.
Skkf i Kiślu szli za nami.
Time skip
Nagle weszliśmy na most który był zrobiony nad kanionem
na środku mostu spojrzałam w dół miałam upaść jednak ktoś mnie złapał był to Rafał głeboko spojrzałam mu sie w oczy i podniosłam się.- Dzięki - On rozłożył ręce a ja bez obaw wtuliłam sie w jego tors
-Nie ma za co możesz na mnie liczyć - Odkleiłam sie on niego i zaczeliśmy rozmawiać lekko już sie znamy