Pov. Baekhyun
Trochę targowałem się z Kai'em, ale w końcu udało się go przekonać, żeby mi powiedział gdzie jest Chan.
I wiecie gdzie był?
CAŁY CZAS ZAMKNIĘTY W SWOIM POKOJU.
Oczywiście pojechałem tam, bo chciałem zobaczyć co się stało.. Zapukałem do drzwi, które otworzyła mi prawdopodobnie mama Park'a.
- Dzień dobry. Czy Chanyeol jest w domu?- spytałem z delikatnym uśmiechem.
- Dzień dobry. Tak, Chanyeol jest w domu, ale kim ty jesteś?
- Jestem jego przyjacielem. Mógłbym wejść?
- Tak, proszę.- odsunęła się od drzwi, bym mógł wejść.
- Mogłaby pani go zawołać?
- Wątpię, że będzie chciał zejść. Lepiej będzie, jak do niego pójdziesz. Na górze, drugie drzwi po prawej.- uśmiechnęła się.
- Dziękuje.- ukłoniłem się delikatnie i poszedłem tam.
○ ○ ○
Zapukałem cicho do drzwi. Usłyszałem ciche proszę i wszedłem do środka.
- Baekhyun?- spojrzał na mnie zdziwiony.
- Tak, to ja.- uśmiechnąłem się do niego i podszedłem.
- A-ale co tu robisz?- okrył się kołdrą. Zaraz.. On jest nagi? Tak mi się przynajmniej wydaje.. Moje policzki pokrył dorodny rumieniec.
- Umm.. Zastanawiałem się, co się stało.. Nie odpisujesz mi, nie ma cię w szkole..
- Ah chodzi o to, że ostatnio się gorzej czuję..
- Przez to mi nie odpisujesz? Mogłeś napisać, że się źle czujesz, to bym przyjechał..
- Naprawdę?

CZYTASZ
☘ Internet Friends 🌵 ChanBaek ☘ 📌
FanfictionTaki chat pisany z nudy😂 Zapraszam!🌵 • ChanBaek, SeKai/KaiHun •