WSTĘP cz.2

8 0 0
                                    

Przed wielką wojną
Alex
Otwieram oczy. Z początku widzę ciemność, ale po chwili moje oczy przyzwyczajają się do mroku. Moim oczom ukazuje się przytulny i nowoczesny pokoik z łóżkiem, szafą i małym zegarem, z którego nie mogę rozczytać godziny.

Poczułem silny głód więc postanowiłem coś zjeść
Wstałem powoli z łóżka uważając by nie obudzić Emi.
- nie musisz uważać i tak nie spałam -  odparła delikatnym glosem.

Zszedłem po schodach do kuchni i wziąłem sobie piwo z lodówki i czekoladę. Gdy spojrzałem na zegar na mikrofali wskazywał godzinę 4.37. Po krótkiej chwili domyśliłem się czemu o tej godzinie jestem taki głodny, przecież wczoraj kompletnie nic nie jadłem.

To przez te dziwne wiadomości, jakby coś ukrywali, cały czas mówią, że w naszym kraju nigdy nie było lepszego ładu, że wszyscy się  zgadzają i że niedługo będzie jeszcze lepiej, chociaż ja nie zauważyłem żadnej różnicy.
Nie wiem o co chodzi ale próbowałem się dowiedzieć w przeróżny sposób. Internet, gazety, portale społecznościowe, i nic...

Kiedy zjadłem wrocilem do sypialni. Emi siedziała na łóżku i czytała książkę. Na okładce było napisane ,,Pręga" czy coś takiego, nie widziałem dokładnie. Kiedy położyłem się koło niej odłożyła książkę i spytała.
- Nadal dręczą cię te wiadomości ? 
- Troszkę, nie mam pojęcia co o tym myśleć, jestem politykiem i powinni mnie informować o takich rzeczach. Może oni chcą mnie sprzątnąć?  Sam już nie wiem. - odparłem z rozczarowaniem.

- nie martw się. To nic, na pewno wkrótce się dowiesz jeśli chodzi o coś ważnego - powiedziała, po czym pocałowała mnie w policzek. Po kilku chwilach zasneliśmy wtuleni w siebie.

Obudziło mnie pukanie do drzwi. Było już jasno, a zegar pokazywał 7.02. Emi miała bardzo mocny sen. Także to ją nie obudziło. Cicho wyskrobałem się z łóżka i otworzyłem drzwi. Zobaczyłem wojsko z napisanym z tyłu DRAW. Przepchnęli mnie i weszli do sypialni, dali Emi zastrzyk, nie wiem co to było.

Potem wzięli mnie i zaczęli szarpać w stronę drzwi wyjściowych.
- Emi ! Emi !!! - krzyczałem ale nie odpowiadała.
Wynieśli mnie z mieszkania po czym walnęli mnie w głowę czymś ciężkim, chyba cegłą.
Potem był już tylko ból, który narastał z każdym dniem.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 25, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

 NietrwaliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz