Wszędzie są ludzie, do okoła mnie
Nie wiedzą, są nieświadomi tego co czóje. Czy jestem inna, dziwna, słaba?
Chodzą dookoła, śmieją się lub zwyczajnie rozmawiają a ja?
Czekam....
Czekam...
Czekam...
Czuje się jak mała ciemna kropka pomiędzy białymi czystymi kroplami.
Wyróżniamy się, chodź oni tego nie widzą. Patrzą na mnie tak samo myśląc, rozumując, zabijając w myślach .
Prawda jest bolesna- człowiek sami jest sobie wilkiem odrzucając wszystkich dookoła lub wysysając z nich resztki sił, jakie im pozostały. Samolubne, podłe żmije i spokojnie niewinne ofiary. Dwa gatunki tej samej rasy niszczące się nawzajem. Pożerający każdy marny plon dobroci, zabijające intruzów...
No właśnie, kto to ci intruzi?
Ludzie tacy jak ja, pękający przy każdym najmniejszym uderzeniu fizycznym lub psychicznym. Osoby z wiarą w potwory.
![](https://img.wattpad.com/cover/119472142-288-k646280.jpg)
CZYTASZ
Pamiętnik samobócy
Spiritualpoznaj nasze problemy. dowiedz się dlaczego to robimy przekonaj się jak to jest być częścią naczego MOJEGO świata. świata samobójców...