Poszłaś z nim na wesele, bo chciał zobaczyć jak to wygląda w Polsce. Gdy weszliście jakieś dziewczynki się na niego rzuciły, a ty nie wiedziałaś co robić, bo myślałaś, że nikt z twojej rodziny nie słucha k-popu. Całe wesele spędziłaś na krzyczeniu na dzieci które biegały za Wonho. Chłopak się śmiał, że wreszcie zrzucisz parę kilo i nie będziesz marudzić, że jesteś gruba. Ale po takiej ilości ciast jakie zjadłaś to mogłaś tylko pomarzyć.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
~Hyungwon~
Chłopak zabrał cię na wesele swojej siostry, czułaś się na początku dziwnie, bo na codzień nie spotyka się Europejki na Koreańskim weselu. Gdy zaczęła się impreza gdzie wszyscy tańczyli panna młoda wyciągnęła się na parkiet i tańczyłaś razem z nią, a w tym czasie Hyungwon szukał cię i puszczały mu nerwy. Na koniec imprezy odszukał cię jedzącą ciasto i zaczął jeść je z tobą.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
~Kihyun~
Twoja chrzesna wreszcie wyszła za mąż, więc zabrałaś Kihyun'a razem ze sobą. Twoja rodzina jest dość ... no sama wiesz. Gdy weszłaś z nim na sale szepty się rozpoczęły. "Jakiegoś Chinola przyprowadziła", "Matko boska, to wyznaje buddę prawda ?". Twoja babcia nawet się przeżegnała. Popatrzyłaś na chłopaka, a ten niczego nie świadomy szeptów uśmiechał się i kłaniał każdemu z osobna. On rozumie tylko zwrot "Ciasto", "Tak" i "Dzień dobry", więc ma szczęście w nieszczęściu. Gdy twoja mama go zobaczyła. chciała z nim porozmawiać, ale to wyglądało tak :
Mama : Dzień dobry, jesteś chłopakiem mojej córki ?
