*Nico i Will są na randce w restauracji*
Will: Czy ten kelner nie przypomina trochę Percy'ego z wąsami?
Nico: *wychyla się znad menu* Tak, to Percy. Ten gość w rogu, ukryty za gazetą to Leo. Tam za śmietnikiem siedzi Jason. Na drzewie przed wejściem jest moja siostra ze swoim chłopakiem. Te trzy dziewczyny w perukach, siedzące tyłem do nas, przy stoliku na drugim końcu restauracji to Annabeth, Piper i Reyna.
Will: Och i dlaczego oni wszyscy nas szpiegują?
Nico: Powodów jest wiele, ale jakbyś chciał mnie rzucić, albo zranić, to oni rozszarpią cię na strzępy i zaczną mnie pocieszać w jakieś dwie minuty. Wiesz są tu, jako moja ochrona.
Will: *śmieje się nerwowo* Ale ja nie próbuję cię zranić.
Nico: Lepiej nie próbuj. Oni są groźni.

CZYTASZ
Po prostu Solangelo
De TodoJak głosi tytuł po prostu solangelo, czyli talksy, arty, headcanony i inne.