Pewna dziewczyna o imieniu Dominika mieszka w Wrocławiu ma 16lat.Jej rodzice są bardzo bogaci.Właśnie mieli przenieść Dominikę do innej szkoły .Zbytnio się nie cieszyła bo tamta była ok.Nadszedł właśnie ten dzień w którym szła do nowej szkoły.
Dominika- eh czemu ciągle rodzice wysyłają mnie do innych szkół
Dominika- nie mam wyboru muszę iść..
Dominika wszystko miała pod dostatkiem jedyne co jej brakowało to przyjaciół..
W szkole
Dominika- nie znam tu nikogo będzie trudno
chwile później podeszła do niej jakaś dziewczyna
Dziewczyna- Hej ^^ to ty jesteś ta nowa?
Dominika- em tak..
Dziewczyna- a i przy okazji jestem Oliwia!
Dominika- a ja jestem Dominika
Oliwia- to miłego dnia w nowej szkole!
Dominika- łoo jest miła chyba już mam koleżankę..
Drr drr drr
Dominika- ok to dzwonek teraz mam Historie
Oliwia- o znowu się widzimy ^^ usiądziemy razem w ławce?
Dominika- jasne w końcu tylko ciebie tu poznałam jak na razie
Oliwia- ok chodźmy do klasy
Po wszystkich lekcjach
Dominika- pa Oliwia do zobaczenia jutro
Oliwia- pa!

YOU ARE READING
Zwykła a może nie, taka zwykła?
Fantasiopowiadanie opowiada o pewnej dziewczynie. Wydawała się zwykła ale może nie aż tak?