Kamila Ścibiorek❤

1.08.2017r.

Hej,
Obudzilam sie dziś o 10:30, strasznie pozno jak na mnie ale mam wolne wiec postanowiłam sie wyspać.
Mój kochany Hani(gdyby ktoś nie wiedział ona mówi tak na Michała swojego chłopaka) zrobił mi pyszne śniadanie do łóżka.
Mój ulubiony ciemny chleb z szynka i pomidorem, a do picia lemoniada.
Jeju jak ja go kocham.
Po pysznym śniadaniu w końcu wyszlam z łóżka. I jak co rano problem chyba każdej kobiety w co ja mam sie ubrać!?
Stanęło na tym ze ubieram biała bluzkę z odkrytymi ramionami i czarna spódnice. Prywatnie mój styl bardzo sie różni od serialowego ubioru, w SWK jestem takim babo-chłopem a prywatnie bardzo dziewczęco sie ubierajaca kobietą.
Poszlam do łazienki umylam sie ubralam przygotowane ubrania i poszlam do salonu to mojego ukochanego. Hani chyba zobaczył ze jestem trochę nie w sosie wiec zaczął udawać kaczki😂
Kocham jak tak robi.
Od razu poprawił mi sie chumor i wyciągnęłam Michała na zakupy.
Poszlismy do Wrocławskich Arkad wiedziałam ze Michał tego nie lubi ale no trudno musi wytrzymać.
Na początku chiałam kupić tylko spodnie a dokładniej czarne legginsy no ale wpadłam w szał zakupów i wyszlam z pełnymi siatkami.
Hani zabrał mnie na obiad potem do kina a na koniec na romantyczna kolacje...
Kocham to!
Jak wrocilismy do domu przygotowałam sobie kąpiel, w pewnej chwili to łazienki wpadł hani ze swieczkami winem i winogronami..
Szybko sie rozebrał i wskoczył do mnie. To była najlepsza kąpiel w moim życiu.

I jak podobało sie?
Zastanawiam sie czy dołożyć trochę życia prywatnego kamy takiego jak jest naprawde czy jednak trzymać dystans i nad ciągac rzeczywistośc?
Piszcie w kom jak uważacie❤