*James*
Właśnie jesteśmy z Lią na dworcu. Przed chwilą Lia wbiegła przez ścianę. Teraz pora na mnie.
*Time skip*
Dobra, jestem na 9 i 3/4. Szukam chłopaków. O! Widzę Syriusza, który się migdali z jakąś panną, Remusa który trochę dłużej niż powinien przytula moją siostrę, Ogonka, który płacze z rado... ZARAZ! REMUS PRZYTULA MOJĄ SIOSTRĘ! I TO JESZCZE TAK DŁUGO! CO TU SIĘ ODJANIEPAWLA??!! WKRACZAM DO AKCJI.
*Lia*
Wbiegłam przez barierkę chwilę temu. Teraz szukam znajomych.
-Luńcio!- krzyknęłam do zdezorientowanego chłopaka.
- Lawenda, księżniczko!- (wszyscy nazywają ją księżniczką Gryffindoru, jakby co dop.aut.) powiedział do mnie Remus, kiedy do niego podbiegłam.
- Wyładniałaś przez wakacje- powiedział pewnie Remik.
-Ummm.. Dziękuję?- powiedziałam zarumieniona do klatki piersiowej chłopaka. Dlaczego? Bo jestem niska. Mam 15 lat!! A wzrostu ile? 162 centymetry. Czyż to nie cudowne? (Wyczujcie ten sarkazm). Widzę biegnącego Jamesika. Ojjj... Nie dobrze.
*James*
-Remusie Johnie Lupinie!!! Odwal się od Lii!!!!- wrzasnąłem na cały peron.
Zauważyłem Lię, która jeszcze bardziej wtuliła się w tors Lunatyka. A Remus co? Uczepił się kurwa jej jak liny. Nie chciał puścić. A nie widzieli się tylko 2 miesiące (żeby to było tylko tylko xd dop.aut.). No pożal się Boże.
*Lia*
Gdy usłyszałam wrzask braciszka, wtuliłam się bardziej w Lupinową klatkę. Remus przyciągnął mnie bliżej do siebie i staliśmy tak, dopóki Jamie nie zabrał mojego kufra. Ruszyliśmy za nim do przedziału. Nie zauważyłam, że przez całą drogę szłam z nim za rękę...
*Remus*
Jak ja ją koc... uwielbiam. Nasza księżniczką jest najpiękniejsza. Wszyscy chłopcy ze szkoły poustawiali sobie grafiki, kiedy kto jej nosi książki, kto jej pisze prace domowe, kto jej pomaga (chociaż wszystko robię tylko ja, bo Liaś nie chcę łańcuszka chłopaków za sobą). Mam nadzieję, że kiedyś będziemy razem. Ale kto chce być z wilkołakiem??
*Syriusz*
Właśnie całuję się z Dorsmas... Dorercas... O! Dorcas Meadows. Tak, nie pamiętam już imion dziewczyn, bo miałem ich tyle, że głowa mała. Wracając. Całowałem się z Krukonką, aż słyszę krzyk księżniczki. Odwróciłem się w kierunku głosów, i zobaczyłem Lisię z Remkiem przytulających się na środku peronu. Coś czuję, że Rogaś się wkurwi. O wilku mowa. Rogacz biegnie, i wrzeszczy do Luńcia, a oni się jeszcze bardziej przytulają. Awwww... Kiedy James przechodził obok mnie z kufrem młodej, usłyszałem wiązankę przekleństw i pojedyńcze słowa brzmiące jak: Lia, spuścić ją z oka, policzę się z nim i tym podobne. Odprowadziłem Dorę do przedziału Krukonek i pobiegłem do naszego przedziału. Zobaczyłem Jamesa miziających się z Amandą, resztą też się wita... Wszystko gra. Więc teraz czas aby najprzystojniejszy chłopak zabrał głos.
- No to co ludzie? Butelka?
Wszyscy żwawo pokiwali głowami i uformowaliśmy kółko. Wyglądało to mniej więcej tak: Ja siedziałem obok Mandy, obok Mandy Lia, obok Lii Remus, obok Remusa Dafne i obok Dafne James. Więc kolejną najlepszą podróż czas zacząć.
*Lia*
Świetne wyzwanie, do jasnej kurwy! (Ale ja i tak wiem, że ci się podobało Lia 😏😏~ autorka) Co miałam zrobić pocałować się z Temu, i przebrać w ciuchy wybrane przez Syriego. Ubrana byłam w to:N
o i teraz czas na buziaka. Remus wstał, i widać było na jego twarzy lekkie rumieńce zażenowania. Dobra Lia, raz kozie śmierć. Zbliżyłam się do niego i stanęłam na palcach (mimo, że miałam obcas, nie sięgałam mu do twarzy). Powoli zaczął się przybliżać i zetknął swoje miękkie usta na moich wargach. Zaczęło się dość niewinnie. W końcu się od siebie oderwaliśmy. Usłyszałam brawa wszystkich. Ughhhh. Teraz się nie odczepią
*Time skip*
W końcu dojechaliśmy. Teraz uczta i lulu. Ahhh, w końcu w domu.______________________________________
Moje misie
Jestem i wróciłam
Postanowiłam zrobić Q&A o mnie. Piszcie pod spodem pytanka. Nexty chyba niedługo
Kocham was
LiaLupin 😍😘😘
CZYTASZ
Potęga Wilczej Miłości $ Remus L.
FanfictionRok 1975. Z czym się wam to kojarzy? Bo mi z 5 rokiem nauki Huncwotów, oraz Lawendy, Ogonka i Plamki. Huncwotów na pewno znacie, a co z resztą? No więc tak... Lawenda- Lia Potter, Ogonek- Amanda Lupin i Plamka- Dafne Black. Te trzy dziewczęta to sio...